Coraz więcej czołowych banków w Polsce, decyduje się na zmiany cen opłat bankowych dla klientów. Na dniach PKO BP wprowadzi w życie nowe tabele opłat i prowizji, które niestety spowodują, że na przykład użytkowanie kart debetowych stanie się droższe.
Coś w zamian
PKO BP w swoim komunikacie dotyczącym podniesienia opłat i prowizji wskazuje na to, że wprowadziło jednocześnie wiele bezpłatnych usług bankowych i zrezygnował z pobierania niektórych opłat.
Za co zapłacimy więcej?
Wyższe opłaty i prowizje przede wszystkim dotkną dotychczasowych klientów banków. W przeważającej części przypadków dotyczą one bowiem rachunków, jakie banki oferowały jeszcze do niedawna.
PKO BP postanowił zmienić wiele opłat i powiększyć pobierane przez siebie prowizje. Między innymi zmiany te dotyczą:
- Konieczności płacenia za przelew zwykły i predefiniowany w oddziale na inne rachunki w tym samym banku – ma on kosztować 5 zł, a dotychczas był bezpłatny,
- Opłat za użytkowanie kart PKO Ekspres, które wydawane są do Superkonta – opłata wzrośnie z 20 do 24 zł.
Z kolei, wkrótce klienci BGŻ będą płacili więcej za:
- Konto z Podwyżką – rachunek co prawda pozostanie darmowy, ale zwiększy się opłata za wydaną kartę debetową do konta, z 5 do 8 zł,
- Operacje wykonywane w oddziałach – za wpłatę środków na własny rachunek klientowi przyjdzie zapłacić 5 zł, a za wypłatę pieniędzy – 2 zł.
Kto jeszcze podnosi opłaty?
W ostatnich miesiącach zmiany w tabelach opłat i prowizji wprowadził również mBank oraz Citi Handlowy. Można się spodziewać, że w niedalekim horyzoncie czasowym taki krok wykonają i inne banki, choć jak dotychczas stanowczo temu zaprzeczają.