Chyba mało kto przypuszczałby kilka lat temu, że w niedługim okresie czasu przysłowiowe pole zdrożeje aż tak bardzo. Dane nie kłamią – od 2007 roku do dziś cena przeciętnego hektara ziemi rolnej poszła w górę o przeszło 267,6%.
„Tego typu grunt jest w cenie, ponieważ miasta rozrastają się pochłaniając okoliczne wsie. To, co dzisiaj leży w polu może za kilka lat być jednym z terenów pod apartamentowce. Warto więc przemyśleć sprawę, ponieważ ziemia rolna będzie rosła stale na wartości„ – mówią specjaliści.
Wiele osób sceptycznie podchodzi do tego, by stać się nagle w pewnym sensie rolnikami, ale skoro można na tym porządnie zarobić, to niby czemu nie spróbować? Co ciekawe – jest to inwestycja alternatywna także dla inwestorów z niewielkim kapitałem, nawet na poziomie kilkunastu tysięcy złotych.
„Grunty w naszym kraju nie są jeszcze zbyt drogie – zwłaszcza kilkadziesiąt kilometrów od większego miasta. Dlatego też hektar ziemi rolnej można zakupić już za kilkanaście tysięcy złotych. Z roku na rok będzie on rósł na wartości, a przy odrobinie szczęścia możliwe, że uda nam się odrolnić działkę i sprzedać ją jako budowlaną. W takim przypadku jej cena pójdzie w górę przynajmniej o kilkadziesiąt razy” – mówią eksperci.
Warto pospieszyć się z ewentualnym zakupem ziemi, ponieważ chętnych nie brakuje. Z roku na rok coraz więcej osób w Polsce interesuje się pomnażaniem pieniędzy właśnie w ten sposób.
„Wszystko przez kryzys, który sprawił, że wielu inwestorów pozbyło się akcji czy obligacji na rzecz dużo bardziej bezpiecznych nieruchomości” – kwitują ekonomiści.
na ziemię mnie nie stać, trochę za droga ta impreza..ale na przykład takie lokaty. bezpieczne, nie trzeba zarabiać nie wiadomo jakiej kasy, żeby odkładać itd.getin ma teraz najlepszą ofertę na 3 i 6 miesięcy więc chyba tam założę.