Zapewne większość z nas zdaje sobie sprawę z tego w jakich czasach przyszło mu żyć. Nie ulega wątpliwości, że są to czasy złe, trudne do zniesienia, ponieważ obecnie prowadzona polityka jest polityką złudzeń, sprzedając marzenia coraz to bardziej naiwnym ludziom – w rzeczywistości nic się nie zmienia i nic się nie zmieni. W takich czasach ciężko jest dokładnie rozplanować każdy wydatek, co jest zauważalne zwłaszcza w udostępnianych statystykach. Niestety nie napawa to do większego optymizmu, ponieważ przez sytuację na świecie, sytuację w kraju zmienia się nie tylko jakość życia poszczególnych narodów, ale jednostek takich jak ja czy ty. Co to oznacza?
Wszystko kręci się dziś wokół pieniądza, więc nie sposób nie wmówić wam, że jest on nieważny, bo w rzeczywistości jest. Pieniądze służą ochronie, ale że czasy są ciężkie, a pragnienia ludzi coraz większe, to zapożyczamy się na naprawdę olbrzymie sumy. Nie ulega wątpliwości, że taka praktyka nie prowadzi do niczego dobrego, co można zaobserwować w takich krajach jak Grecja czy Hiszpania. W Polsce też nie jest najlepiej – zresztą jak w każdym kraju na świecie. Wciąż wiele osób przecenia swoje możliwości finansowe, by później – gdy straci pracę – ogłosić upadłość konsumencką. Jeszcze niedawno nie było to takie łatwe, ale już niebawem ma się to zmienić na korzyść obywateli z dużymi problemami finansowymi – a kto ich dziś nie ma?
Polski Sejm postanowił przyjąć jednogłośnie poprawki Senatu do nowelizacji przepisów o upadłości konsumenckiej, czyniąc ją bardziej przystępną, łatwiejszą w organizacji. Warto jednak zaznaczyć, że nowe przepisy zdecydowanie złagodzą rygor ogłaszania upadłości konsumenckiej. Osoby ogłaszające upadłość nie będą traktowani jak ktoś kto nie istnieje w zapisie, w rejestrach itp. Będzie można jednak wykluczyć oddłużenie tylko tym osobom, które popadły z winy umyślnej, czy narażając się na wyjątkową niedbałość – co jest częstym przypadkiem.
