Jak nie wpaść w pułapkę kredytową?

Wiadomości

Okres świąt jest niewątpliwie ważny dla każdego z nas. To czas, kiedy możemy spotkać się z rodziną. Czasem dochodzi do tego, że spotykamy się z rodziną, której nie widzieliśmy całe lata. Święta, a raczej okres je poprzedzający, to także czas zakupów. W tym też czasie dokonujemy wielu decyzji odnośnie zakupu danego przedmiotu, urządzenia, czy zwykłej zabawki. Nie trudno jednak zgadnąć, że większość Polaków wyda więcej niż zarabia – taki też okres. Banki już zacierają ręce, bowiem okres świąt, to także okres wzmożonego kredytobrania, a wbrew oczekiwaniom klientów banki nie robią promocji na kredytobranie – choć początkowo może się tak wydawać.

Poza tym, w okresie przedświątecznym zdarza nam się kupić coś dla siebie – bo coś jest w promocji lub na wyprzedaży. Nie trudno wyobrazić sobie taką sytuację. Powinniśmy jednak uważać, bo w ten sposób łatwo wpaść w zakupowe szaleństwo, a to pociągnie do wzmożonego kredytobrania. Zbyt dużo zobowiązań finansowych może skończyć się niewypłacalnością – wcześniej czy później do tego dojdzie. Jeżeli jednak nie chcesz do tego dopuścić, to powinieneś zacząć działać. Co więc należy robić? Przede wszystkim kierować się rozsądkiem. Należy też znać swoje rzeczywiste potrzeby. Z wiadomych przyczyn nie jest to łatwe. Trudno bowiem przejść obok czegoś, co kiedyś bardzo chcieliśmy mieć, ale z braku funduszy nie mogliśmy sobie na to pozwolić – teraz jest ku temu okazja, bo i kredyt opłacalny i upragniona rzecz znajduje się na wyprzedaży. Takich sytuacji będziecie mieli dużo więcej.

Powinniśmy więc przed wyjściem do sklepu zabrać listę z zakupami i mniej więcej zorientować się w ich cenach, by zabrać potrzebną ilość gotówki – w żadnym wypadku nie zabierajcie karty, bo będzie was to tylko kusić do kupowania więcej niepotrzebnych rzeczy. Starajmy się myśleć trzeźwo i realnie patrzeć na swoją sytuację finansową. Pomoże nam to uniknąć problemów w przyszłości!

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments