Polska wódka lepsza od rosyjskiej? To całkiem realne

Wiadomości

Choć wielu z was pomyślało zapewne o walorach smakowych, o porównaniu produktów polskich z rosyjskimi, to nie chodziło mi o to. Skupmy się na zainteresowaniem danego produktu na rynku. Rosja jest wielkim krajem. Z tego też względu ma duże pokłady produkcyjne. Słynie przede wszystkim a jednego trunku, a mianowicie wódki. Ciężko jest więc jest przebić takiego lidera w sprzedaży i nie chodzi tu tylko o rynek lokalny, ale międzynarodowy – gdzie Rosja wiedzie z powodzeniem prym. A jak to jest z produkcją wódki w Polsce? Od jakiegoś czasu nie najlepiej.

Załamanie rynku, a raczej zmianę gustu potencjalnych odbiorców, widać już od kilku lat. Dopiero w 2014 roku branża skupiająca się na produkcji wódki w naszym kraju ogłosiła, że jej asortyment z roku na rok jest mniejszy. Produkuje się 24 procent mniej wódki. Okazuje się jednak, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Polska wódka ma szansę odbić się od dna i zwiększyć swoją sprzedaż, ale nie w Polsce, a na rynkach zagranicznych. Dlaczego lepszy okaże się eksport? Z pewnością dlatego, że wiele rynków jest już przesyconych trunkami z Rosji. Przydała by się mała zmiana warty, zapewnienie pewnej luki. Na tym właściwie opierała by się sprzedaż wódki na rynkach zagranicznych. Co więcej, taki śmiały pomysł ma szansę na urzeczywistnienie, na realizację. Dlaczego jednak sprzedaż wódki w Polsce jest coraz mniejsza?

Powodów może być kilka. Pierwszym z nich jest niewątpliwie zmiana preferencji konsumentów. Wolą kosztować innych trunków – innych rodzajów. Drugim powodem może być wciąż podnoszona akcyza. W ostatnim czasie akcyza poszła w górę o 15 procent, co spowodowało mniejszą sprzedaż tego mocnego alkoholu. Ile więc wyprodukowano? Producenci twierdzą, że było to 879 tysięcy hl wobec 1,2 milionów hl w 2013 roku. Różnica jest więc całkiem spora.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments