Wprowadzenie wspólnej europejskiej waluty – euro – jest rozsądne z kilku powodów. Niemniej, zawsze znajdą się także powody, dla których nie warto tego robić. W tym przypadku – i na przykładzie innych państw – może wydawać się to być zrozumiałe, ponieważ wprowadzenie euro z pewnością wpłynie na pogorszenie jakości życia, co politycy chcą skutecznie przemilczeć. Nie oznacza to jednak tylko tego, że zwykli obywatele, tacy jak ja czy Ty, boją się wprowadzenia euro do kraju. Spore obawy przed tą decyzją mają też przedsiębiorcy, gdyż w gruncie rzeczy nie wszystkim wyjdzie to na korzyść.
Ostatnie badanie wśród firm pokazało, że większość z nich jest zdecydowanym przeciwnikiem wprowadzenia euro w naszym kraju. Keralli Research przeprowadził badanie wśród 600 mikro-, małych i średnich przedsiębiorców. Rezultaty nie były tym, czego oczekiwał by kwiat polityki. Aż 60 procent badanych stwierdziło, że wprowadzenie euro w naszym kraju mija się z celem, wpłynie negatywnie na kondycję firmy, jak i życia w kraju. Zwolennikami wprowadzenia wspólnej europejskiej waluty okazało się być tylko 27,5 procent przebadanych przedsiębiorców. To troszkę mało, nieprawdaż? Eksperci są jednak zdania, że perspektywa firm zmienia się, gdy wprowadzenie euro ma przynieść im jakąś korzyść. Mali przedsiębiorcy raczej nie odczują korzystnego funkcjonowania euro. Inaczej jest w przypadku większych spółek, gdzie rozliczenie to może być zdecydowanie bardziej opłacalne.
Niektórzy nie oceniają zbyt dobrze tego badania, ponieważ skala firm jaka została zbadana jest zbyt mała, a ponadto nie uwzględniono w niej większych graczy, którzy z pewnością byliby bardziej przychylni do wprowadzenia euro w naszym kraju. Mniejsi przedsiębiorcy to także konsumenci i patrzą na sprawę też z tej perspektywy.
