To pierwsze zakrojone na szeroką skalę badania opinii publicznej w różnych krajach świata. Badanie opinii publicznej wykazało, że europejczycy bez entuzjazmu patrzą na perspektywę świadczenia zbiorowej pomocy wojskowej krajom NATO w przypadku agresji ze strony Rosji. Celem naukowców z amerykańskiej niezależnej socjologicznej firmy Pew Research Center było określić, jak mieszkańcy Ameryki Północnej, Europy, czy nawet Rosjanie, odnoszą się do ukraińskiego kryzysu.
To oczywiście nie jest to pierwszy sondaż, w którym próbujemy dowiedzieć się, jak w wiodących krajach zachodnich, a także na Ukrainie i w Rosji, postrzegają obecny kryzys. Ale to pierwsze zakrojone na szeroką skalę badania opinii publicznej w różnych krajach świata. Sondaż został przeprowadzony w sześciu największych krajach NATO w Europie: Francji, Niemczech, Włoszech, Polsce, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, a także w USA i Kanadzie. I choć niektóre wnioski z badań były całkowicie zgodne z poprzednimi, niektóre wyniki dają nowe wyobrażenie o zwiększających się trendach społecznych. Prawdopodobnie najbardziej uderzająca jest niechęć wielu respondentów w Europie, by uczestniczyć w poważnej wojskowej konfrontacji z Rosją – nie tylko broniąc Rosji, ale także innych sojuszników należących do UE. Być może najbardziej interesujące wyniki przyniosła odpowiedź na pytanie: „Jeśli Rosja wejdzie w poważny konflikt zbrojny z jednym z sąsiednich państw, które jest sojusznikiem NATO, czy nasz kraj jest w stanie użyć siły w celu ochrony sojusznika?”
To pytanie bezpośrednio związane z podstawową zasadą Traktatu Północnoatlantyckiego z 1949 roku, który stał się dokumentem utworzenia NATO. W piątym artykule traktatu stwierdza się, że zbrojna napaść na jednego uczestnika, będzie traktowana jako atak na wszystkich. To jest główny powód, dla którego małe kraje sąsiadujące z Rosją, tj. Republiki Bałtyckie, starały się wejść w skład NATO. Zobowiązanie do zapewnienia bezpieczeństwa zbiorowego były dla nich niezbędne, aby nie stanąć w konfrontacji sam na sam z Rosją – oczywiście, gdyby ich obawy o inwazji kiedykolwiek urzeczywistniły się.
