Kredyt mieszkaniowy

Jak będzie wyglądał rynek hipotek w 2012 roku?

Banki Kredyty

Wszyscy są zgodni do tego, że nigdy już nie będzie tak jak kiedyś. Czeka nas szereg zmian – nie tylko w polityce, ale i finansach. Banki postanawiają nie tylko wycofywać „potajemnie” kredyty walutowe ze swoich ofert, ale także zaostrzyć politykę kredytową.

Nikt nie ukrywa faktu, że na pewno będzie dużo trudniej uzyskać kredyt hipoteczny. A to za sprawą wchodzącej w życie w styczniu 2012 roku rekomendacji S II, która zakłada wniesienie pewnego ładu i porządku w politykę udzielania kredytów mieszkaniowych. Przykładowa rata takiego kredytu nie będzie mogła przekroczyć nawet połowy wynagrodzenia netto, a okres kredytowania będzie wyliczany podczas obliczania zdolności kredytowej przyszłego kredytobiorcy na maksymalnie 25 lat. Faktyczny okres spłaty w niektórych bankach będzie mógł być jednak nawet dwukrotnie wyższy. Kolejną zmianą będzie wycofanie pod koniec 2012 roku programu „Rodzina na swoim„, który dla sporej grupy osób jest tak naprawdę jedyną szansą na zakup własnego M. Możliwe jednak, że rząd przestawi inny program pomocy w zakupie mieszkań dla np. młodych małżeństw, czy osób samotnie wychowujących swoje pociechy. Już teraz więc wiadomo, że sporo osób odejdzie z kwitkiem mając zbyt niskie zarobki lub oczekując zbyt długiego okresu spłaty. Coraz częściej instytucje finansowe wymagają choćby 10% wkładu własnego w kredyt – w niektórych bankach jest to wręcz warunek konieczny do uruchomienia kredytu.

Jeśli więc myślimy o zakupie własnego mieszkania na kredyt, to powinniśmy albo się śpieszyć i zrobić to jeszcze do końca tego roku (liczy się data podpisania umowy z deweloperem, kredyt może być uruchomiony nawet trzy miesiące później). Możemy także poczekać do końca przyszłego roku, aby kupić mieszkanie w nowym, rządowym programie – o którym nic bliżej tak naprawdę nie wiadomo.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
piotr
12 lat temu

Wszystko jeszcze moze sie kilka razy zmienic, choc pewnie sytuacja bedzie wygladala podobnie do tej obecnie, tam gdzie sa dostepne kredyty nadal tam beda

basia
12 lat temu

I tego zaostrzenia strasznie się boję. W końcu jestem na etapie na którym mogę o mieszkaniu pomyśleć i niepotrzebne utrudnienia mnie nie bawią.

Kaja
12 lat temu

mysle, ze wszytsko zalezy od banku. mnie w getinie przyznali, a w innych bankach odsylali z kwitkiem. trzeba dobrze szukac i przegladac oferty.

Karol
12 lat temu

Miejmy nadzieję ze tragedii nie będzie w końcu banki żyją z kredytów, na pewno da się wziąć kredyt wszystko zależy gdzie i na jakich warunkach.