Polscy klienci w bankach poszukują najczęściej jak najtańszych produktów, które na dodatek dadzą im jak najwięcej profitów. Takie połączenie jest kłopotliwe dla samych banków, bowiem nie mogą one za darmo lub prawie za darmo oddawać do dyspozycji swoich klientów najlepsze produkty finansowe. Niemniej jednak, w każdej kategorii asortymentu bankowego znajdziemy instytucję finansową, która będzie w stanie zaoferować zdecydowanie najtańszy, albo w ogóle bezpłatny produkt. Nie inaczej jest w dziedzinie kont oszczędnościowych.
Podstawy rankingu
Serwis Kontomierz zajmujący się m.in. prezentowaniem rankingów najlepszych kont bankowych, w tym również kont oszczędnościowych, we współpracy z witryną Wyborcza.biz, czyli biznesowym wydaniem Gazety Wyborczej, przygotował najnowszy, czerwcowy ranking kont oszczędnościowych, dostępnych w Polsce.
Ranking ten opiera się na kosztach rachunków oszczędnościowych, jakie za ich prowadzenie musi ponieść klient. Wśród parametrów kosztowych kont oszczędnościowych do konstruowania rankingu wzięto pod uwagę następujące elementy:
- Opłata za prowadzenie konta oszczędnościowego,
- Opłata pobierana przez bank za każdy przelew z takiego konta,
- Opłata za używanie karty debetowej.
Oprócz tego, serwisy internetowe przygotowujące ranking kont oszczędnościowych musiały wziąć jeszcze pod uwagę zyski, jakie klient odnosi z posiadania takiego rachunku. Chodzi tu nie tylko o same odsetki, naliczane od kapitału, ale również środki finansowe, jakie są korzyścią klienta z tytułu programów money back, czyli z premii.
Ranking jest uśredniony w stosunku rocznym i nie uwzględnia chwilowych promocji. Szybko się one kończą i okazuje się, że już po kilku miesiącach konto oszczędnościowe staje się nader kosztowne dla samego klienta.
Najlepsze konto dla przeciętnego klienta
Wielu klientów banków chce, aby konto oszczędnościowe było obsługiwane przez Internet. Dziś powoli taka opcja staje się już standardem. Co więcej, niesie ona za sobą wiele korzyści, wśród których warto wymienić chociażby tą, że w przypadku samodzielnego składania zleceń przelewów przez Internet, klient zwykle nie ponosi za nie żadnych kosztów. Dla przeciętnego klienta, który chce w umiarkowany sposób korzystać z funkcjonalności konta oszczędnościowego, najlepszą ofertę najtańszego konta tego typu znajdziemy w Banku Millennium. Mowa tu o ofercie „Dobre Konto”. Bank Millennium nie pobiera opłat za jego prowadzenie, pozwalając klientowi na wypracowanie dodatkowych zysków niezależnych od odsetek. Bank Millennium wypłaca klientom 3% kwoty transakcji dokonanej kartą debetową wydawaną do konta, w wybranych sklepach, punktach handlowych i na stacjach benzynowych. Aby taką premię uzyskać, na „Dobre Konto” musi wpłynąć miesięcznie minimum 1 tys. zł.
Drugie miejsce rankingu najtańszych kont oszczędnościowych dla klienta o w miarę przeciętnych oczekiwaniach, zajęło „Konto osobiste Plus z premią”. Taki rachunek oferowany jest przez Bank BGŻ. Podobnie jak w Banku Millennium, oferowane są tu dodatkowe profity pieniężne. Bank zwraca 1% od najwyższego wpływu na konto, choć istnieje tu ograniczenie zwrotu do 50 zł miesięcznie. Warunkiem jego uzyskania jest dokonanie za pośrednictwem konta co najmniej 3 transakcji bezgotówkowych oraz zadeklarowanie się przy jego otwieraniu, że co miesiąc będzie spływało na nie wynagrodzenie klienta.
Na trzecim miejscu w rankingu znalazło się „Ekstrakonto Plus” w Kredyt Banku, które oprocentowane jest na 7% w skali roku, choć odsetki są naliczane wyłącznie do kwoty 3 tys. zł. Warunkiem koniecznym do spełnienia jest to, aby wpływ na konto z tytułu wynagrodzenia wynosił co najmniej 1 tys. zł.
