Portugalia jest jednym z krajów, które starają się walczyć kryzysem w sposób jak najbardziej stosowny. Z oczywistych względów musi to robić na wzór tego jaki oczekuje tego Unia Europejska, dlatego gdyż kraj ten oczekuje na kolejne transze pomocy finansowej – zagwarantowanej także przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Finansowa pomoc jest Portugalii niezbędna by zachować płynność finansową na rynkach. Portugalia jest jednym z nielicznych krajów, które należycie wywiązują się ze swoich obowiązków i zobowiązać. Tak dobrą ocenę nie uzyskał dawno żaden kraj na świecie, a wystawili ją członkowie specjalnej komisji, która miała egzaminować podjęte kroki w celu zmniejszenia deficytu budżetowego – od tego zależało czy Portugalia dostanie kolejną transzę, czy też nie. Portugalski minister finansów Vitor Gaspar, ogłosił że jest to doskonała wiadomość dla Portugalii, a także dla pożyczkodawców w postaci przedstawicieli Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego. Planowo obniżenie deficytu budżetowego do wcześniej założonych 4,5 procent (pod koniec bieżącego roku) jest jak najbardziej wykonalne, a wszystko dzięki pozytywnym rozpatrzeniu zarówno kryteriów ilościowych, jak i strukturalnych. Dalsza rygorystyczna polityka finansowa ma na celu zmniejszenie bezrobocia, o które najbardziej obawiała się delegacja. W obecnej chwili bezrobocie w Portugalii przekroczyło już 15 procent i wciąż rośnie w zawrotnym tempie.
Nie zapominajmy że jest to już czwarta pozytywna ocena Trójki, która oznaczyła Portugalię jako kraj walczący należycie z kryzysem finansowym. Oznacza to że kraj ten otrzyma kolejną transzę międzynarodowej pożyczki w wysokości 4 mld euro – całość pożyczki ma wynieść aż 78 miliardów. W celu otrzymania całej pożyczki Portugalia zobowiązała się do wprowadzenia bardzo restrykcyjnych reform oraz bardzo dopiętego planu oszczędnościowego.
