Z pewnością wielu z Państwa poszukuje alternatywnych form pomnażania oszczędności, które pozwoliłyby efektywnie i stosunkowo tanio (bo bez podatku od zysków kapitałowych) odłożyć na wymarzoną emeryturę.
Choć niewiele się o nich mówi – to tak, one istnieją. Jedną z metod bez opodatkowania jest ostatni hit – czyli inwestycja w alkohole (głównie wino). Należy jednak pamiętać, że na wartości zyskują jedynie rzadkie i najdroższe gatunki (od kilkuset złotych za butelkę w górę). Od kilku lat na polskim rynku istnieją firmy, które nie tylko sprzedają trunki inwestycyjne, ale także przechowują je dla klienta. Dzięki temu nie musimy się głowić, gdzie schować np. kilka tysięcy butelek francuskiego wina. Do alternatywnych metod pomnażania kapitału można zaliczyć także numizmatykę – ale nie tylko w ścisłym kontekście monet, ale również banknotów.
„Z roku na rok coraz więcej Polaków kolekcjonuje. I to nie tylko znaczki, ale także stare monety, banknoty czy nawet historyczne druki akcji lub obligacji” – komentują specjaliści.
Kryzys dopada każdego, ale nie każdy potrafi się w nim odnaleźć. Jest to jednak pewna nisza dla osób, które liczą na to, że za wiele lat ich środki będą wielokrotnie więcej warte, niż obecnie. Potrzeba jednak do tego konkretnej wiedzy, ale jak powszechnie wiadomo – w życiu nie ma nic za darmo. Wspomóc się na przyszłej emeryturze można dodatkowo zakupem antyków. Trzeba to jednak zrobić wiele lat wcześniej, by odpowiednio zyskały one na wartości. Jeśli odpowiednio wybierzemy, a następnie przechowamy ciekawe okazy meblowe, to z pewnością za 10, 20 czy 30 lat znajdą się na nie drodzy (w przenośni i dosłownie) nabywcy. Nie ważne, którą metodę pomnażania oszczędności Państwo wybierzecie. Warto zachować jednak zasadę, by nie trzymać przysłowiowych wszystkich jajek w jednym koszyku, bo przy jego upadku stracimy wszystko. Portfel inwestycyjny powinien być odpowiednio zdywersyfikowany – z garścią bezpiecznych aktywów (takich jak np. obligacje czy numizmaty), ale także nutką ryzyka (w postaci np. kontraktów walutowych na rynku Forex). Inaczej nie mamy co liczyć na to, że nasza przyszła emerytura pozwoli nam na dostatnie życie.
tak, wino z tego najlepsze, jak nic nie będzie warte, można wypić ;) ja jednak wolę coś spokojniejszego jak lokaty, mam założone lokaty getinowskie online i całkiem niezłe są.