Podczas ostatniej konferencji Jose Manuel Barroso – przewodniczący Komisji Europejskiej – zapowiedział, iż zamierza współpracować z nowo wybranym rządem w Grecji, tak by wspólnie przywrócić wzrost gospodarczy dla tego kraju, zmniejszając przy tym gwałtownie powiększające się bezrobocie – planowany wzrost ma na celu zwiększyć zatrudnienie. Barroso oświadczył również, że już w najbliższym czasie do Aten mają powrócić eksperci tzw. trójki – w ich skład wchodzą eksperci z Komisji Europejskiej, Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Europejskiego Banku Centralnego. Przewodniczący KE wyraził również przekonanie, iż ostatnie wybory parlamentarne w Grecji, są dobitnym przykładem tego jak kraj ten chce zachować suwerenność, wywiązać się z dawnych zobowiązań oraz pozostać w strefie euro. Barroso nie ma wątpliwości, że nowy rząd premiera Antonisa Samarasa będzie tym samym cieszył się poparciem w parlamencie. Nie wykluczył on także współpracy, która ma na celu wyeliminowanie nadmiernego deficytu budżetowego, co w konsekwencji poprawi jakość życia greckich obywateli. Planowane reformy – które są wymagane, gdyż bez nich nie ma co mówić o kolejnej pomocy – będą stopniowo przywracały wzrost oraz hamowały obecnie bardzo duże bezrobocie. Już w najbliższym czasie Grecja zostanie oceniona przez – na wstępie wspomnianą – tzw. trójkę. Do oceny z całą pewnością będą należeć obecne dokonania oraz to czego nie udało się dokonać, a co miało być zrobione wraz z podstawowym wdrażaniem potrzebnych reform.
Przypomnijmy, że reformy te są gwarancją dla pożyczkodawców, których reprezentować ma trójka – i są one wymagane, gdyż bez nich Grecja nie otrzyma dalszej pomocy międzynarodowej. Wczoraj został zaprzysiężony nowy premier – Antonis Samaras – w postaci przywódcy konserwatywnej partii Nowa Demokracja – wygrała niedzielne wybory. Wcześniej nowo wybrany premier porozumiał się z trzema innymi partiami, osiągając w ten sposób większość parlamentarną – 179 osób. Unia Europejska zapowiedziała, że tydzień od powstania nowego rządu wyśle swoich ekspertów by ocenić stan reform w tym kraju.
