Państwo powinno prowadzić politykę prorodzinną, która umożliwiałaby rodzinom, zwłaszcza tym najbiedniejszym, utrzymanie na godziwym poziomie życia. Takie główne przesłanki musi spełnić rząd. Jednocześnie, nie powinno się pozbawiać jakiegokolwiek wsparcia osób, które zarabiają nieco więcej, niż najubożsi, ponieważ wielokrotnie oni również potrzebują pieniędzy od państwa, chociażby na zrealizowanie podstawowych potrzeb bytowych ich rodziny, a w szczególności dzieci. Tymczasem, już niebawem lepiej zarabiający rodzice stracą swoje przywileje podatkowe.
Dla kogo ulga prorodzinna?
W ostatnich dniach politycy ustalili, że możliwość skorzystania z wyższej podatkowej ulgi prorodzinnej będą miały rodziny wielodzietne. Wymogiem będzie tu wychowywanie co najmniej trójki dzieci. Takie osoby uzyskają od następnego roku zdecydowanie większą ulgę, niż ta, która obowiązuje w chwili obecnej, ale stanie się to kosztem osób lepiej zarabiających, prowadzących rodzinę w modelu 2+1.
W planach rządu jest udostępnienie ulgi prorodzinnej wyłącznie dla wybranych grup obywateli. Wśród nich znalazły się
osoby:
• Rodziny z jednym dzieckiem i osoby samotnie wychowujące dziecko, z dochodem nieprzekraczającym 112 tys. zł rocznie,
• Związki nieformalne wychowujące jedno dziecko, jeśli ich dochód roczny nie przekracza 56 tys. zł,
• Rodziny wielodzietne.
Wprowadzenie takich limitów i ograniczeń w zakresie korzystania z ulgi prorodzinnej Ministerstwo Finansów tłumaczy koniecznością zrównania sytuacji wszystkich rodziców w Polsce i braku faworyzowania niektórych osób. Zdaniem twórców nowej ustawy, każdy z rodziców w naszym kraju powinien podlegać takim samym ograniczeniom prawa do ulgi rodzinnej.
Ile wyniesie ulga w przyszłym roku? Tyle samo, ile w roku obecnym, czyli 1112,04 zł rocznie. Rząd dementuje plotki, jakoby oszczędności na ulgach prorodzinnych miały zasilić budżet państwa i być przekazane na bliżej nieokreślony cel. Wedle założeń, mają one zostać przesunięte i wydatkowane w celu wsparcia rodzin wielodzietnych.
Ulga prorodzinna w rozliczeniach za rok 2013, będzie rozliczana już na nowych zasadach. Rodzice z dwójką dzieci będą mogli odliczyć 1112,04 zł rocznie na każde dziecko, ale jeśli będą posiadali trójkę lub więcej dzieci, to ulga prorodzinna wzrośnie o 50%. Na trzecie dziecko wyniesie więc ona 1668,06 zł, a na czwarte i każde kolejne – wzrośnie o 100%, tzn. będzie wynosiła 2224,08 zł.
Koniec ulgi internetowej
Wraz ze zmianami w zakresie ulgi prorodzinnej, rząd zadecydował o zlikwidowaniu ulgi na Internet. Dotychczas podatnicy mogli w jej ramach odliczyć od dochodu 760 zł rocznie, za wydatki poniesione na dostęp do Internetu.
Wyższe podatki dla zamożnych
Budżet państwa potrzebuje wyższych wpływów, aby móc likwidować sukcesywnie dziurę w finansach publicznych. Posłowie postanowili więc owe dodatkowe środki uzyskać nie od kogo innego, ale od zamożnych obywateli. Mowa tu o świetnie zarabiających twórcach, który już w 2013 roku zapłacą wyższe podatki, jak wskazuje na to nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych na przyszły rok. Ma ona poparcie rządu, ale nie została jeszcze uchwalona. Twórcy, artyści i dziennikarze, których przychody roczne przekraczają 85 528 zł, będą mieli ograniczone możliwości zastosowania 50% kosztów uzyskania przychodu. Nadwyżka przychodów ponad wskazaną kwotę nie byłaby objęta preferencyjnymi kosztami.
