Stacja benzynowa

„Czarne złoto” coraz droższe

Surowce Wiadomości

Poniedziałek okazał się zwyżką na rynku cen paliw. „Czarne złoto” zwyżkuje, bo norwescy pracownicy sektora energetycznego nie mogą dojść do porozumienia ze swoimi związkami zawodowymi. Winduje to niewątpliwie napięcie wśród inwestorów, którzy boją się długotrwałych strajków i wstrzymania sprzedaży surowca.

Obecnie za ropę naftową trzeba zapłacić:

  • w Londynie 98,77 USD za baryłkę, to wzrost o 0,58 USD
  • w Nowym Jorku 85,03 USD za baryłkę, to wzrost o 0,58 USD

„Najgorsze w tym wszystkim jest to, że na obecnych podwyżkach na stacjach paliw cierpią nie tylko zmotoryzowani. W końcu obecnie praktycznie każdy towar musi być transportowany, co sprawia że w jego cenie ujęty jest zawsze koszt paliwa” – narzekają specjaliści.

Rynek jest tak chwiejny, że z dnia na dzień ucieka z niego coraz więcej inwestorów. Nikt nie chce lokować pieniędzy w coś, czego tak naprawdę nie rozumie. Problem w tym, że rynek wtedy przejmują duże korporacje i spekulanci, którzy raz powodują solidną zwyżkę, a w kolejny dzień mocne spadki.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments