Bardzo niskie obroty, a także oczekiwanie polskich inwestorów na wtorkowe wyniki spółek z USA sprawiły, że nowy tydzień rozpoczął się na GPW w dość nijakim nastroju.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- WIG – spadek 0,06%
- WIG20 – spadek o 0,11%
- mWIG40 – wzrost o 0,29%
- sWIG80 – wzrost o 0,13%
„Jak widać wypowiedź chińskiego premiera dotycząca tego, że chińska gospodarka na dłuższą metę nie utrzyma bieżącego tempa wzrostu nie zrobiła większego wrażenia na inwestorach z Polski. Widocznie rynek jest tak silny, że rządzi się swoimi własnymi prawami – przynajmniej jak na razie” – komentują specjaliści.
Dziś w amerykańskim kongresie ma przemawiać między innymi Ben Bernanke – dzięki czemu większość inwestorów oczekuje, że zdeterminują on w swoich wypowiedziach politykę FED na najbliższe tygodnie, a być może nawet miesiące. Niewykluczone, że zostaną poluzowane jeszcze bardziej stopy procentowe, choć na ten moment i tak są one sporo niższe, niż np. te obowiązujące na terenie Eurolandu. O wszystkim przekonamy się jednak dziś popołudniu.
