Banki Watykanu oskarżone o pranie brudnych pieniędzy?

Wiadomości

Wygląda na to, że watykańskie banki zostały oczyszczone z zarzutu prania brudnych pieniędzy, o których rozpisywała się prasa na całym świecie. Trzeba jednak przyznać, że coraz więcej rzeczy tyczy się samego Watykanu – afera goni aferę. Ostatnia sprawa związana ze zniknięciem uzdolnionego hakera, też miała by zostać wyssana z palca, jednak o śladzie zaginionego dalej nic nie wiadomo – jest jak człowiek widmo, bez tożsamości. Z informacji prasowych wynika jednak, że uzdolniony informatyk – niegdyś haker – stworzył sieć komputerową, która zdolna jest chronić Watykan przed atakami z zewnątrz – haker miał dostęp do najskrytszych sekretów całego Watykanu. Watykan zaprzecza jednak o nagłym zniknięciu ich najcenniejszego współpracownika. Wracając do sprawy banków możemy być pewni, że watykańskie banki trzymają się jako tako wytycznych, o czym zdołał nas poinformować komitet Moneyval. Komitet Moneyval jest niczym innym jak instytucją Rady Europy, która ocenia systemy walki z praniem brudnych pieniędzy.

Ostatni raport w sprawie watykańskich banków jest pozytywny z większością obowiązujących zasad, jednak komitet zaapelował o wzmożoną czujność. Raport powstał przed ewentualnym wpisaniem watykańskich banków – w tym banku IOR – na tzw. białą listę, czyli spisu państw stosujących przejrzyste zasady walki z praniem brudnych pieniędzy – pranie brudnych pieniędzy może mieć związek z finansowaniem terroryzmu. Z przedstawionego raportu wynika więc, że pozytywna ocena zgodności z międzynarodowymi przepisami przypadła 9 na 16 zastosowanym rekomendacją – łącznie uznano 45 zleceń, a zgodność przeszło tylko 49 procent z nich, gdyż reszta wymaga lepszego dopracowania. Według zaleceń Rady Europy system walki z praniem brudnych pieniędzy musi być jeszcze bardziej skuteczniejszy, chodź wspomniano o szybkiej i znaczącej roli jakie odegrało państwo w dość krótkim czasie.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments