Od kilkunastu godzin obserwujemy na rynku Forex systematycznie umacnianie złotego. Polska waluta dewaluuje główne waluty zagraniczne, dzięki czemu spadają ceny w bankach i kantorach.
Obecnie za główne waluty obce trzeba zapłacić:
- 4,1853 zł za euro
- 3,4523 zł za dolara amerykańskiego
- 5,3445 zł za funta brytyjskiego
- 3,4847 zł za franka szwajcarskiego
„Być może wypowiedź szefa Europejskiego Banku Centralnego dużo lepiej wpłynęła na polską gospodarkę, niż na strefę euro” – podśmiewają się analitycy.
Szczerze mówiąc – na to jednak wygląda. Warto jednak podkreślić, że choć większość Polaków narzeka na obecną politykę państwa, to i tak mamy najwyższy wzrost gospodarczy w Europie. Jest to jednak podyktowane nadal dość tanią siłą roboczą i tanimi surowcami. Nawet ceny energii elektrycznej (pomimo podwyżek odczuwalnych chyba dla każdego) są dużo bardziej konkurencyjne, niż w Europie Zachodniej.
„Szkoda tylko, że pensje mamy nadal na poziomie Europy Wschodniej” – żalą się eksperci.
