Choć mBank przez ostatnie kilka lat stracił znaczną część zaufania dawnych klientów, to i tak kilka milionów Polaków ma nadal eKonto. Warto przyjrzeć się więc nieco bliżej karcie kredytowej MasterCard Standard.
Jest to rzecz jasna karta wypukła, której limit może wynieść od 1 500 złotych do nawet 20 000 złotych. Minimalny dochód wymagany przez mBank do uzyskania tego typu plastiku to 1 000 złotych netto miesięcznie. Po posiadaniu przez minimum pół roku regularnie zasilanego eKonto możemy otrzymać kartę kredytową w mBanku bez żadnych formalności – wystarczy zatwierdzić wniosek online kodem SMS. Jeśli chodzi o podstawowe opłaty, to wydanie karty kredytowej MasterCard Standard kosztuje 10 złotych. Następnie po roku bank pobierze od klienta 70 złotych, chyba że wykona on 120 transakcji kartą lub kwota transakcji dokonanych przez ostatnie 12 miesięcy przekroczy 12 000 złotych. Dla niektórych warunki te mogą być stosunkowo niekorzystne. Z pewnością jest to plastik głównie dla osób aktywnych, które często płacą swoją kartą kredytową. W tym celu został on dodatkowo wyposażony w moduł płatności zbliżeniowych PayPass. Użytkownik karty MasterCard Standard ma na spłatę zadłużenia 54 dni. Po tym okresie cała kwota oprocentowana jest na 23,00% w skali roku – co jej jedną z najgorszych ofert na polskim rynku. Warto mieć to na uwadze, bo inaczej mogą nas „zjeść” odsetki. Większe transakcje lepiej rozłożyć na raty w karcie kredytowej, których oprocentowanie wynosi 14,00% w skali roku.
Karta kredytowa MasterCard Standard jest idealnym instrumentem płatniczym dla osób, które aktywnie korzystają z karty, lubią nowe technologie (czyli płacenie za pomocą PayPass), a dodatkowo spłacają całe zadłużenie w ramach okresu bezodsetkowego. W innym wypadku dość tania karta może stać się prawdziwym utrapieniem – bo opłata roczna jest całkiem spora, a odsetki od zadłużenia jedne z najwyższych na polskim rynku.
