Bezrobocie w Grecji ciągle rośnie

Wiadomości

Sytuacja w Grecji jest coraz bardziej poważna i to nawet mimo planowanym oszczędnościom oraz cięciom i gwarancjom pomocy ze strony wierzycieli. Obecnie Grecja może poszczycić się bardzo niebezpiecznym stanem bezrobocia w swoim kraju, który zgodni z danymi z maja, wynosi już 23,1 procent. Najbardziej pokrzywdzeni w całej tej sytuacji zdają się być ludzie młodzi, niewykształcenie, którzy mają nie skończone 24 lata – według statystyk ponad 55 procent z nich nie może znaleźć zatrudnienia. Dodatkowo rząd zapowiedział dalszą redukcję w sektorze publicznym zabierając pracę kolejnym ludziom – zwiększając przy tym wskaźnik bezrobocia. Dane na temat bezrobocia są niezwykle precyzyjne i wskazują, że od kwietnia do maja liczba bezrobotnych w Grecji wzrosła o blisko 3,1 procent, a od ubiegłego roku było to 37,2 procent. Według statystyk AFP blisko jednak trzecia ludzi w wieku od 25 do 34 lat szuka pracy. Kryzys w postaci bezrobocia najbardziej dotyka kobiety niż mężczyzn, jednak różnica ta ciągle maleje – np. w maju 2009 roku na jednego bezrobotnego mężczyznę przypadały dwie bezrobotne kobiety. Wynikiem tak słabej sytuacji może być recesja, która utrzymuje się już w Grecji blisko piąty rok – w tym czasie bezrobocie od 2010 roku zaczęło lawinowo rosnąć z chwilą wprowadzenia kolejnych oszczędności i cięć budżetowych. Rząd w Atenach jest obecnie pod ogromną presją swych zagranicznych kredytodawców – nie ma wątpliwości, że chce także uniknąć niewypłacalności.

Nie ma jednak róży bez kolców, dlatego powołując się na swoje źródła w rządzie, agencja Reuters potwierdziła, że ograniczenie zatrudnienia w sektorze publicznym, jest dobrym rozwiązaniem, gdyż powoli zaoszczędzić blisko 11,5 mld euro. Pracownicy tego sektora będą przesuwani na rok prze zwolnieniem z pracy do tzw. rezerw zatrudnienie, co w tym przypadku pozwoli im pobierać tylko 40 procent obecnej pensji.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments