Piątkowe notowania na Wall Street wypadły całkiem pozytywnie. Na dobre nastroje wśród inwestorów wpłynęła czwartkowa wypowiedź Angeli Merkel, która wyraziła poparcie dla Europejskiego Banku Centralnego i nacisk, jaki ECB kładzie na dotrzymanie warunków udzielenia pomocy w obniżaniu kosztu długu państw, które znalazły się w ciężkiej sytuacji. Kanclerz Niemiec dodała również, że w pełni zgadza się z podejściem ECB – w sprawie rzecz jasna ratowania Eurolandu z opresji.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- S&P500 – wzrost o 0,19%
- Dow Jones Industrial – wzrost o 0,19%
- NASDAQ – wzrost o 0,46%
„Warto podkreślić, że biorąc pod uwagę piątkowe wyceny na NYSE mieliśmy do czynienia ze wzrostami od siedmiu sesji z rzędu. To naprawdę świetne dokonania nowojorskiej giełdy, które powinny być dalej kontynuowane, by pomóc wyjść Stanom Zjednoczonym (a właściwie tamtejszym firmom) z problemów finansowych” – komentują analitycy.
Szkoda, że podobnego trendu nie da się przynajmniej jak na razie zaobserwować choćby nawet w naszej rodzimej Warszawie. Być może jednak piątkowe notowania na Wall Street pozwolą europejskim parkietom rozpocząć tydzień na plusie – co tak czy inaczej jest pewnego rodzaju pocieszeniem w trudnych czasach, zwłaszcza dla inwestorów, którzy chcieliby w końcu coś zarobić.