ropa

Ceny „czarnego złota” stoją w miejscu

Surowce Wiadomości

Środowe notowania na rynku paliw rozpoczęły się bez żadnych spektakularnych ruchów. „Czarne złoto” trzyma cenę, ponieważ inwestorzy nie widzą zbytnich powodów ani do pozbywania się kontraktów terminowych, ani do ich nabywania w nadmiernej ilości. Lepiej być przesądnym i obserwować rynek.

Obecnie za ropę naftową trzeba zapłacić:

  • w Londynie 114,67 USD za baryłkę, to wzrost o 0,03 USD
  • w Nowym Jorku 96,81 USD za baryłkę, to spadek o 0,03 USD

„Z jednej strony to dobrze, że środa przynajmniej jak na razie nie przyniosła ze sobą gwałtownych wzrostów cen paliw. Z drugiej zaś strony – poziom cen na stacjach benzynowych już teraz jest i tak stanowczo zbyt wysokie. Niewykluczone, że wielu kierowców indywidualnych, jak i firm transportowych nie wytrzyma takiej drożyzny” – mówią specjaliści.

W czasach kryzysu drogie paliwo jest jednym z przeciwieństw rozwoju lokalnej przedsiębiorczości. Jego cena zawiera się obecnie w praktycznie każdej cenie towaru czy usługi powodując, że inflacja szaleje. Niestety – chyba musi się z tym pogodzić na dłuższą metę.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments