wyprawka

Ceny wyprawki w górę!

Finanse osobiste Wiadomości

Z tydzień pociechy wielu Polaków rozpoczną rok szkolny. Nie od dziś wiadomo, że pomimo radości dzieci wiąże się to także z ogromnym wydatkiem rodziców na tzw. wyprawkę. Ile zapłacimy za nią w tym roku? Niestety więcej, niż przed rokiem.

„Ceny artykułów szkolnych są niewątpliwie powiązane z resztą światowego rynku. Wysokie ceny surowców, a także zmiana podstawy programowej sprawiają, że ceny wyprawki poszybowały w tym roku drastycznie w górę” – tłumaczą specjaliści.

Niestety uczniowie idący od września do szkoły średniej nie odkupią używanych podręczników od swoich starszych kolegów. Wszystko trzeba kupić nowe, a do tego dochodzą jeszcze zeszyty, plecak, piórnik itd. Trudno się więc dziwić wielu rodzicom, że na wyprawienie swoich dzieci do szkoły potrzebują zaciągnąć kredyt.

Z ostatnich danych wynika, że ceny artykułów biurowych (długopisów, ołówków, zeszytów czy bloków) poszły w górę o 4-7% – w zależności od sklepu. Najwięcej zdrożały w stosunku z zeszłym rokiem farby oraz plastelina – bo o aż 15%. W połączeniu z drogimi książkami sprawia to, że wyprawka staje się naprawdę droga. Podczas gdy np. w zeszłym roku podstawowa wyprawka dla pierwszaka kosztowała w sklepach Tesco 57,38 zł, to ten sam zestaw w tym roku to już koszt 99,41 zł. Nie trudno zauważyć, że to prawie dwukrotnie więcej! Gdybyśmy takie same zakupy zrobili dla naszej pociechy w sklepie internetowym IdeDoSzkoly.pl, to w zeszłym roku zapłacilibyśmy 127,20 zł, a w tym – aż 160,10 zł.

„Jest drogo, ale powinniśmy się raczej nastawić na to, że taniej nie będzie. Z roku na rok zarówno podręczniki, jak i artykuły papiernicze będą drożeć, ponieważ kryzys odciska coraz większe piętno także na hurtowniach i sprzedawcach detalicznych, którzy muszą podnosić ceny, by nie zbankrutować” – kwitują eksperci.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
jola
11 lat temu

super, wszystko idzie w górę! tylko skąd na to kasę brać?jak mając dzieci i zarabiając normalne pieniądze jeszcze oszczędzać?

iza
iza
11 lat temu

jednej rady na pewno nie ma, bo każdy ma inne oczekiwania i możliwośći. Ja w strategicznych decyzjach z pomocy opena korzystam. Wiadomo, ze co dwie głowy to nie jedna.

Paweł
11 lat temu

Takie rzeczy wypadają zawsze w tym samym czasie dlatego można systematycznie odkładać i inwestować i problem się rozwiązuje. Jeśli odkładamy na ostatnia chwilę takie rzeczy to się nie dziwmy że nie wyrabiamy. Zawsze warto mieć jakieś zaskórniaki chociaż dobrze ułożony plan inwestycyjny jest lepszy.