Nadchodzi fala zwolnień we Francji?

Wiadomości

Sytuacja Francji, jak i innych krajów w Europie jest lekko mówiąc dość nieciekawa i tym bardziej jeśli pod uwagę weźmiemy coraz słabszą koniunkturę gospodarczą tego kraju. Słabsza koniunktura ma związek z sytuacją wakacyjną. Nie ulega jednak wątpliwości, że dla Francuzów oznacza to dalszą redukcję przedsiębiorstw, czyli falę zwolnień na jeszcze większą skalę niż dotychczas. Ostatnie wydanie dziennika Le Figaro potwierdza złe doniesienia o słabnącej gospodarce Francji.

Warto przypomnieć, iż w sierpniu program restrukturyzacji został zawieszony przez przedsiębiorców, jednak w chwili obecnej zła koniunktura, spadek zamówień i kurczący się popyt sprawia, że francuskie firmy rozważają lub nawet już zwalniają swoich pracowników. Powód jest oczywiście prosty – brak pieniędzy na utrzymanie pracownika. Le Figaro zauważa, że zapowiadają się ciężkie czasy i trudny okres negocjacji pomiędzy przedsiębiorcami, związkami zawodowymi, a rządem. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że większość dobrze prosperujących przedsiębiorstw przygotowuje już kolejne długofalowe plany zwolnień – najbardziej zagrożony jest sektor motoryzacyjny, budowlany i rolno-spożywczy.

Jakiś czasu temu sieć sklepów Carrefour przedstawiła plan restrukturyzacji, który w swych założeniach ma doprowadzić do zwolnień w liczbie koło 600 pracowników, a trzeba przyznać, że to jest dopiero początek. Rząd już od lipca negocjuje z grupą PSA Peugeot Citroen i Air France w sprawie masowych zwolnień. Firmy te prowadzą oficjalne rozmowy na temat planowanej redukcji, jednak inne pokroju Sanofi czy SFR prą do zwolnień za kulisami. Związki zawodowe już zapowiadają ostrą walkę zarówno o utrzymanie miejsc pracy, jak również o dobre odprawy – rząd także wywiera odpowiednią presję na przedsiębiorstwa.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments