ropa

„Czarne złoto” odrabia spadki

Surowce Wiadomości

W ciągu ostatnich kilku dni ceny „czarnego złota” zdecydowanie spadały. Wygląda jednak na to, że spekulanci znów wzięli sprawy w swoje ręce, ponieważ od samego rana notowania ropy naftowej odrabiają swoje ostatnie spadki. Co to oznacza dla przeciętnego Kowalskiego? Niestety wyższe rachunki na stacji benzynowej.

Obecnie za ropę naftową trzeba zapłacić:

  • w Londynie 112,81 USD, to wzrost o 0,16 USD
  • w Nowym Jorku 94,71 USD, to wzrost o 0,09 USD

„Krążą plotki na temat tego, że dzisiejsze posiedzenie FED wniesie bardzo dużo do walki z kryzysem. Ben Bernanke nie ma wyjścia – trzeba wreszcie skończyć z gadanie, i zabrać się za wspieranie gospodarki Stanów Zjednoczonych w konkretny sposób. Jeśli będzie trzeba zorganizować dodruk dolara, to trudno. Lepiej jednak w ogóle coś robić nawet źle, niż spocząć na laurach” – mówią eksperci.

Z jednej strony „czarne złoto” kończy tydzień na minusie. Z drugiej zaś ekonomiści wyliczyli, że huragan Issac będzie kosztował gospodarkę USA nawet 2,5 mld dolarów. W dobie kryzysu to naprawdę poważna kwota – nawet dla tak dużego państwa. Niewykluczone więc, że np. zostaną podwyższone niektóre podatki, co może sprawić że konsumpcja paliw w Stanach Zjednoczonych spadnie jeszcze bardziej, niż dotychczas. Niewykluczone więc, że poniedziałek (a być może nawet wtorek) będzie dniem korekty.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments