Po wolnym od pracy poniedziałku na Wall Street mieliśmy wczoraj do czynienia z niezbyt udaną wtorkową sesją. Większość indeksów była na minusie, ponieważ inwestorzy za oceanem przejęli się słabnącą gospodarką USA i bezczynnością amerykańskiej rezerwy federalnej, która może być zgubna nawet dla całego globu.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- S&P500 – spadek o 0,12%
- Dow Jones Industrial – spadek o 0,42%
- NASDAQ Composite – wzrost o 0,26%
Aż o prawie 40% poszły w górę akcje koncernu farmaceutycznego Medicis Pharmaceuticals, po informacji o planowanym przejęciu spółki przez Valeant Pharmaceuticals. Na plusie był także Goldman Sachs oraz Morgan Stanley. Dużo słabiej radził sobie wczoraj Facebook czy Caterpillar – jeden z największych producentów maszyn budowlanych na świecie.
„Miejmy nadzieję, że dzisiejsze – czyli środowe notowania – będą dużo bardziej owocne, od tych poprzednich. NYSE ciągle potrzebuje wzrostów, które pomogłyby pośrednio także pogrążonej w problemach Europie. Bez dobrych danych makro nie mamy jednak co liczyć na to, że inwestorzy za oceanem z dnia na dzień rzucą się po zakup akcji” – podkreślają analitycy.
