Coraz większe bezrobocie w Hiszpanii skłania tamtejszy rząd do niekonwencjonalnych pomysłów, a w konsekwencji także i decyzji. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest to swoista walka o zmniejszenie kryzysu w kraju – walka z bezrobociem, który stanowi bardzo poważny problem dla hiszpańskiej gospodarki. Osoby, które borykają się z problemem bezrobocia, nie mogąc znaleźć żadnej pracy, będą zatrudniane przez rząd – oczywiście jest to na chwilę obecną propozycja. Propozycja była by składana – lub wymuszana – osobom bezrobotnym, które pobierają zasiłek. Rozmowy na ten temat są już całkiem poważne, dlatego nie wykluczone, że rząd podejmie niebawem decyzję.
Podobna sytuacja wystąpiła w Czechach, gdzie państwo wpadło na pomysł by osoby pobierające zasiłek dla osób bezrobotnych, zajęły się sprzątaniem ulic Pragi i innych miast. Pomysł nie był trafiony i wywołał falę protestów w tym kraju, toteż nie przyjął się na stałe. Podobnie jak Czechom, Hiszpanii będzie niezwykle trudno przekonać do tego swoich obywateli. Praca miała by polegać na gaszeniu skutków pożarów lasów – jest to efekt wielkiej klęski w Hiszpanii. Wicepremier Soraya Saenz de Santamaria podczas posiedzenia Rady Ministrów potwierdził, że powstały dekret byłby możliwością dla administracji, która mogłaby zostać poinformowana za pośrednictwem urzędu zatrudniana osobami o osobach bezrobotnych oraz tych którzy pobierają zasiłek – w ich rejonie.
Prace polegały by np. na oczyszczaniu pogorzelisk i ich ponownego zalesienia. Wicepremier podsumował, że pomoc będzie niezbędna, ze względu na bardzo złą sytuację w kraju, a także przez wielką klęskę, gdyż w tegorocznych pożarach zginęło aż 9 osób, a około 180 000 ha lasów zostało spalone.
