Ze statystyk bankowych zamieszczonych w raporcie InfoDług, który został przygotowany przez Biuro Informacji Gospodarczej Infomonitor, wynika, że około 2 mln Polaków żyje dziś na kredyt. Muszą oni opłacać co miesiąc raty kredytów, z czym wyraźnie sobie nie radzą. Zadłużenie polskich rodzin rośnie, zwiększa się też liczba tych dłużników, którzy swoje długi będą musieli spłacać do końca swoich dni.
Dane liczbowe
W perspektywie ostatnich dwóch lat, przybyło w Polsce około pół miliona osób, które miewają problemy z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań finansowych. W większości wynikają one z zaciągniętych pożyczek i kredytów. W chwili obecnej ich liczba nie rośnie, a nawet w drugim kwartale 2011 roku nieznacznie spadła. Ponad 20 tysięcy osób ma na tyle dobrą sytuację finansową, że może wznowić spłacanie rat kredytów. Liczba przeterminowanych długów nie zwiększa się i jest to dobra informacja. Z drugiej jednak strony, dotychczasowi dłużnicy coraz mocniej pogłębiają swoje długi.
Przeterminowane zadłużenie Polaków w 2009 roku było niższe niż 12,5 mld zł, a dziś wynosi aż 32,5 mld zł. Jest to bardzo duży wzrost, który oznacza, że każdy dorosły Polak aktywny zawodowo ma statystycznie 1800 zł zaległości płatniczych.
Powody wzrostu zadłużenia
Przede wszystkim kłopotem jest niewłaściwa polityka banków w poprzednich latach, która powodowała, że Polacy zaciągali po kilka kredytów, których nie byli w stanie spłacać. Złe długi się kumulują, przez co kredytobiorca nie może się ich pozbyć, choćby jego sytuacja finansowa rzeczywiście się diametralnie poprawiła. Musi spłacać nie tylko raty kredytowe, ale również pokrywać:
- Karne odsetki,
- Odsetki od odsetek,
- Koszty monitów bankowych,
- Rachunki windykacyjne.
