Wypadek, rabunek czy też klęska żywiołowa – to wszystko może pozbawić Cię dorobku Twojego życia. Możesz jednak zabezpieczyć swój dobytek wykupując polisę ubezpieczeniową, a na wypadek np. powodzi i utraty majątku, domagać się od ubezpieczyciela należnego odszkodowania.
Konieczna polisa
Polacy niestety niechętnie ubezpieczają swój majątek, choć wciąż wzrasta liczba katastrof związanych z żywiołami naturalnymi. W Polsce często słychać o kolejnych podtopieniach, powodziach, wichurach, a nawet tornadach. Żywioł szybko może zniszczyć dom, czy samochód. Posiadanie polisy w takim i innych przypadkach, pozwala uzyskać odszkodowanie za zniszczenie lub kradzież mienia. Tymczasem, jedynie połowa obywateli posiada polisę mieszkaniową.
Dlaczego się nie ubezpieczamy?
Powód jest w zasadzie prosty. Polacy sądzą, że rabunek, czy zniszczenie domu przez powódź, ich nie dotyczy. Dopiero po fakcie okazuje się, że polisa mieszkaniowa byłaby niezbędna. Po szkodzie każdy z nas jest mądry i szybko szuka ubezpieczyciela, u którego mógłby wykupić polisę. Ubezpieczenie mieszkania czy domu nie pociąga za sobą zbyt wysokich kosztów. Podstawową polisę mieszkaniową wykupimy już od 100 zł za rok. Ubezpieczenia domów są nieco droższe i kosztują około 600 zł rocznie. To jednak niewiele, zważywszy na fakt, że skala zniszczeń może być wielokrotnie wyższa.
Przed czym można się ubezpieczyć?
Mieszkanie czy dom można zabezpieczyć przed ewentualnością takich zdarzeń jak: Pożar, Uderzenie pioruna, Wichura, Eksplozja, Dym i sadza, Huragan, Obfity deszcz, Powódź, Grad, Lawina śnieżna, Osuwanie i zapadnięcie się gruntu, Uderzenie pojazdu, Szkody wodociągowe, Trzęsienie ziemi itp.
