Najwyraźniej polscy inwestorzy stracili z samego początku tygodnia zapał do kupowania akcji, ponieważ indeksy na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie poszły mocno w dół podczas poniedziałkowych notowań. Jednym z powodów jest utrata zaufania inwestorów do polityków, którzy stale obiecują wyjście świata z kryzysu, a tym czasem nie widać przysłowiowego światełka w tunelu.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- WIG – spadek o 0,44%
- WIG20 – spadek o 0,58%
- mWIG40 – spadek o 0,30%
- sWIG80 – wzrost o 0,40%
„Obecna sytuacja na świecie nie napawa optymizmem. Podczas gdy z miesiąca na miesiąc powinno być coraz lepiej, w wielu regionach świata zwyczajnie nie widać tego trendu. Wręcz przeciwnie – bezrobocie utrzymuje się na wysokim poziomie, kredyty są praktycznie niedostępne, a wiele przedsiębiorstw ma problemy z płynnością finansową. To wszystko sprawia, że inwestorzy giełdowi z polski (i nie tylko) boją się, czy na giełdowych parkietach całego globu nie szykują się przypadkiem jeszcze większe przeceny, niż dotychczas” – mówią eksperci.
Miejmy nadzieję, że wtorek będzie nieco bardziej łaskawszy dla polskich inwestorów – czyli że da mi choć odrobinę zarobić. Nie jest to jednak wcale takie pewne, ponieważ nastroje na GPW nie należące na ten moment do zbyt dobrych, przez co możliwe jest pogłębienie poniedziałkowej korekty na warszawskim parkiecie.
