Miedź w dołku

Surowce Wiadomości

Początek tygodnia nie był łaskawy dla inwestorów lokujących w metale. Od samego rana notowania miedzi lecą na łeb, na szyję – a wszystko przez to, że inwestorzy znów boją się o to, że Europie może nie udać się wyjście z kryzysu.

Obecnie za miedź trzeba zapłacić:

  • w Londynie 8 120,00 USD za tonę, to spadek o 1,2%
  • w Nowym Jorku 3,7465 USD za funt, to spadek o 1,1%
  • w Szanghaju 59 080 juanów za tonę, to spadek o 1,1%

„Tak mocna korekta na rynku „brunatnego metalu” nie wróży nic dobrego – przynajmniej nie dla inwestorów. Nasilają się pesymistyczne nastroje wśród osób, które utrzymują swój kapitał w kontraktach terminowych. Niewykluczone, że już za niedługo z rynku zaczną uciekać nawet spekulanci. Nikt bowiem nie lubi dokładać do interesu, który może się w ogóle nie zwrócić” – mówią analitycy.

Poniedziałkowe wyceny surowcowe są zdecydowanie pod kreską. Bardzo możliwe, że jutrzejsze notowania będą bardzo podobne, ponieważ nie zanosi się na to (przynajmniej jak na razie), by inwestorzy nagle rzucili się po zakup kontraktów na ropę czy miedź.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments