Pomimo dobrych danych z amerykańskiego rynku inwestorzy na Wall Street nie popadli podczas piątkowych wycen w przysłowiową euforię. Wręcz przeciwnie – ostatnie notowania na nowojorskim parkiecie były raczej senne.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- S&P500 – spadek o 0,03%
- Dow Jones Industrial – wzrost o 0,26%
- NASDAQ Composite – spadek o 0,42%
„Ostatnie dane makro z USA jasno pokazują, że spada bezrobocie za oceanem. Paradoksalnie nie wywołało to zadowolenia u amerykańskich inwestorów – co było z pewnością zaskoczeniem podczas piątkowych wycen na NYSE„ – mówią specjaliści.
Nic nie jest jednak jeszcze przesądzone, ponieważ piątkowy marazm na nowojorskim parkiecie może zostać przekuty w poniedziałkową zwyżkę. Oczywiście przydałoby się, aby jutrzejszy dzień nie przywitał nas z rana słabymi danymi makro (głównie z Europy), bo inaczej wzrosty na Wall Street (i nie tylko) staną pod wielkim znakiem zapytania.