Najnowsze dane makro z amerykańskiego rynku, a także wyniki kwartalne wielu spółek tak bardzo poprawiły nastroje amerykańskim inwestorom, że giełda przy Wall Street zakończyła wtorkową sesję na zdecydowanym plusie. Warto podkreślić, że to druga sesja wzrostowa z rzędu, co pozwala mieć nadzieję, że Europa pójdzie za ciosem USA i także zanotuje mocne wzrosty.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- S&P500 – wzrost o 1,03%
- Dow Jones Industrial – wzrost o 0,95%
- NASDAQ – wzrost o 1,21%
„Budowlańcy zza oceanu są coraz bardziej optymistycznie nastawieni do kryzysu, a co za tym idzie – chcą pomimo trudności budowlanych nadal intensywnie budować domy i budynki handlowe w USA. Tym samym warto podkreślić, że wzrosła produkcja przemysłowa w Stanach Zjednoczonych. Dobre wyniki kwartalne ogłosiła np. spółka Johnson&Johnson, UnitedHealth czy State Street, co pozwoliło na mocne wzrosty na NYSE„ – mówią eksperci.
Jeśli w środę nowojorska giełda także nie podda się marazmowi, to będziemy mieli do czynienia z mocnym ożywieniem na Wall Street. Zdecydowanie przydałoby się, aby po tygodniu spadków nowojorski parkiet nareszcie zaczął odrabiać ostatnie spadki – i to z nawiązką dla inwestorów.