Niemcy wpadli na pomysł utworzenia specjalnego konta dla Grecji, na które trafiały by pieniądze związane z międzynarodową pomocą finansową. Społeczność europejska miała by wtedy kontrolę nad wydatkami podejmowanymi przez greków oraz rząd w Atenach. Pieniądze z specjalnego konta mogły by być przeznaczone tylko na projekty służące spłacie zobowiązań wobec wierzycieli.
Niemcy są o tyle zdeterminowani, że proponują utworzenie konta jeszcze przed najbliższą ratą z międzynarodowego programu pomocowego, który ma wynieść 31,5 miliarda euro. Według Berlina jest to jedyny sposób by zapewnić wypłacalność Aten oraz by móc odzyskać pełne zaufanie inwestorów. Podobną strategię można by było zastosować w przypadku innych krajów, gdzie wdrażany jest program pomocowy. Zgromadzone środki – na koncie specjalnym – mogą być przeznaczone na niektóre cele. O wykorzystaniu tych środków decydowaliby eksperci z trójki (przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Komisji Europejskiej oraz Europejskiego Banku Centralnego), albo komisarz do spraw walutowych lub sam Europejski Bank Centralny. Warto przypomnieć, że podobny pomysł był już przedstawiony kilka miesięcy temu.
Eksperci twierdzą, że prowadzenie konta było by dla Grecji dodatkowym utrudnieniem, gdyż wszystkie pensje, emerytury, świadczenia socjalne były by finansowane z odchodów podatkowych. Niektórzy sugerują, że konto zostanie wprowadzone dopiero wtedy, gdy eurogrupa uzna, że Grecja jest w stanie pokryć bieżące wydatki budżetowe z własnych wpływów.
