Samochody

Szkoły nauki jazdy masowo kantują Urzędy Skarbowe!

Podatki

Większość z nas posiada uprawnienia do kierowania pojazdem samochodowym, zwanym popularnie po prostu jako tzw. „prawo jazdy”. Kursy na zdobycie takich uprawnień nie należą do tanich, a jak się okazało po masowych kontrolach Urzędów Skarbowych, mało które ośrodki szkolące przyszłych kierowców rozliczają się z całości uzyskanych przychodów. Urzędnicy szacują, że z tytułu zaległego podatku dochodowego, do Skarbu Państwa trafi aż 5 mln złotych.

Początkowo kontrolerzy podatkowi prześledzili zeznania podatkowe szkół jazdy z okolic Zielonej Góry. Swoje spostrzeżenia przekazali do Ministerstwa Finansów, które to następnie zleciło masowe kontrole w tymże typie ośrodków szkoleniowych. Skontrolowano 108 szkół jazdy, z czego aż 106 zaniżało faktyczny dochód z prowadzonych kursów! Wychodzi więc na to, że aż 98% tego typu ośrodków przysłowiowo „kantowało” lokalne Urzędy Skarbowe. Według urzędników jest to wręcz niespotykane zjawisko, a kontrole okazały się bardzo owocne dla Ministerstwa Finansów, bo szkoły jazdy będą musiały zapłacić zaległy podatek dochodowy, a także odsetki  i kary od uchybień.

Statystyczna szkoła nauki jazdy zaniżała swój dochód aż ośmiokrotnie! Wartość zaniżonych przychodów wyniosła łącznie ok. 17,5 mln złotych. Większość podatników, u których to wykryto nieprawidłowości, zdecydowała się dobrowolnie uregulować zaległości wobec fiskusa. Dzięki temu uniknęli oni  żmudnych dochodzeń skarbowych, a także związanych z nimi spraw sądowych.

W wielu ośrodkach szkolenia nowych kierowców wzrosły także opłaty za kursy prawa jazdy. W końcu właściciele szkół jazdy musieli „odbić” sobie jakoś „poniesioną stratę”. Pytanie tylko, dlaczego kosztem przyszłych klientów.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments