Na dzień dzisiejszy kilka milionów Polaków nadal posiada konto osobiste (i nie tylko) w Banku Pekao, dlatego też przyjrzyjmy się nieco bliżej oferowanej przez ten bank pożyczce ekspresowej. Czy rzeczywiście jest ona tak bardzo korzystna, jak przedstawiają ją np. w telewizji?
Warto zacząć od tego, że pożyczka ekspresowa może być udzielona w kwocie nawet 150 000 złotych. Wszystko zależy tak naprawdę od zdolności kredytowej potencjalnego kredytobiorcy. Warunek jest tylko jeden – bez zabezpieczenia (np. na nieruchomości) możemy dostać maksymalnie 20 razy tyle, ile zarabiamy miesięcznie „na rękę”. Dodatkowo warto mieć na uwadze fakt, że jeśli pozostajemy w związku małżeńskim, to umowę o kredyt muszą podpisać oboje małżonkowie (chyba że kredyt wyniesie mniej, niż 10 000 zł). Oprocentowanie pożyczki ekspresowej wynosi co prawda aż 19,99% w skali roku, ale jest kilka możliwości jego obniżenia. Np. zabezpieczając kredyt gotówkowy na naszych oszczędnościach w Banku Pekao (np. lokacie) możemy uzyskać oprocentowanie na poziomie nawet 12,99% w skali roku. Do ugrania jest dodatkowe 1,50% jeśli korzystamy z bankowości osobistej lub prywatnej. Jak więc widać – Bank Pekao ceni sobie stałych klientów. Ci, którzy mają od przynajmniej miesiąca Eurokonto właśnie w tym banku mogą liczyć na rozłożenie spłaty pożyczki ekspresowej na nawet 72 miesiące. Klient „prosto z ulicy” nie ma takich udogodnień. Może zaciągnąć kredyt gotówkowy w Banku Pekao na najwyżej 60 miesięcy.
Czy warto skorzystać z pożyczki ekspresowej w Banku Pekao? Jeśli jesteście Państwo stałymi klientami tego banku (czyli macie tak regularnie zasilane konto osobiste, konto oszczędnościowe, a także lokaty), to z pewnością tak. Istnieje wtedy możliwość utargowania prowizji do nawet 0% (normalnie wynosi ona przeważnie 5% kwoty kredytu, choć każdy przypadek jest rozpatrywany przez bank indywidualnie), a nawet obniżenie oprocentowania w skali roku o prawie połowę. W innym przypadku jest to gra nie warta świeczki, bo korzystniejszych ofert na rynku nie brakuje.
zawsze robie zestawienia gdzie wychodzi taniej. Tym razem byl to skok chmielewskiego. Unikam pozyczek, ale swieta rzadza sie dla mnie innymi regulami….