Czy tego chcemy czy nie musimy spojrzeć prawdzie w oczy – Polskę „zalewają” zagraniczne firmy. Choć wydawać by się mogło, że nadal mamy kryzys, to wiele przedsiębiorstw z Europy Zachodniej czy Stanów Zjednoczonych nadal aktywnie – prowadzi swoją ekspansję na nowe rynki. Czy jednak jesteśmy aż tak bardzo atrakcyjnym krajem dla biznesu?
„Firmy prowadzone na terenie Polski bardzo często narzekają na zawiłość procedur i prawa gospodarczego, ale z pewnością nadal jesteśmy jednym z nielicznych rynków – i to na świecie – który zbytnio nie odczuwa skutków kryzysu. Z roku na rok przybywa nam milionerów. Nawet pensja przeciętnego Kowalskiego raczej rośnie, aniżeli spada. Wszystko to sprawia, że nasz kraj przyciąga duże firmy z zagranicy” – mówią specjaliści.
Bardzo często choć mamy do czynienia z polsko brzmiącymi nazwami marek, to tak naprawdę kupujemy u zagranicznej firmy. Wystarczy popatrzeć na tak popularne w Polsce marki, jak np. Biedronka czy Pudliszki. Choć wielu Polaków narzeka na sytuację w kraju, to firmy te (i nie tylko) stale się bogacą. Rosnący popyt na artykuły spożywcze i sprzęt RTV oraz AGD sprawia, że stale przybywa nam marketów spożywczych i sklepów z elektroniką.
„Nikt nie mówi, że taka sytuacja będzie trwać bez końca, ale jak na razie mamy do czynienia ze swoistą ekspansją zachodnich firm na kraj nad Wisłą. Choć np. w Hiszpanii nie dzieje się zbyt dobrze, to w naszym kraju nadal działa wiele przedsiębiorstw, które tak naprawdę pochodzą z odległego Madrytu. Nie można więc mówić o tym, że Polskę dotyka kryzys – przynajmniej nie w takim wymiarze, jak np. Greków” – kwitują specjaliści.
to prawda że jest trudniej, zwłaszcza że te firmy często dostają ułatwienia do których nasze polskie nie mają prawa. niestety ale mnie zżerają pewne zobowiązania i kredyt jest nieodzowny. prawdopodobnie skorzystam z oferty getin banku bo ma najbardziej korzystne oprocentowanie gotówkowych obecnie.