Rosyjska agencja informacyjna Interfax poinformowała, że we wrześniu bieżącego roku Rosja wydobyła blisko 10 milionów baryłek ropy na dobę. Wynik zdaje się być kapitalny, zwłaszcza jeśli porównamy go z Arabią Saudyjską, która w tym samym czasie osiągnęła wydobycie na poziomie 9,72 milionów baryłek na dobę. Najnowsze dane pochodzą z międzynarodowej organizacji statystycznej Joint Organisations Data Initiative (w skrócie JODI).
Międzynarodowa organizacja statystyczna upubliczniła dane dotyczące wydobycia ropy we wrześniu bieżącego roku. Według tych informacji Rosja była zdecydowanym liderem wyprzedzając tym samym Arabie Saudyjską – Rosja wydobywała w tym czasie 10,39 milionów baryłek ropy na dobę, a Arabia Saudyjska 9,72 miliony baryłek. BP podało do wiadomości, że według stanu na koniec 2011 roku udokumentowane zapasy rosyjskich pól naftowych wynoszą 88,2 miliardy baryłek ropy – to 12,1 miliardów ton. BP zauważa, że wskaźnik wzrósł o 5,3 procent względem roku 2010.
Przy tak intensywnym tempie wydobycia ropy starczy ona na najbliższe 23,5 roku. Niekwestionowanym liderem na świecie jest jednak Wenezuela, która według udokumentowanych zapasów ropy posiada ich blisko 296,5 miliardów baryłek. Na drugim miejscu jest Arabia Saudyjska z ilością 265,4 miliardów baryłek. Natomiast Rosja zajmuje ósme miejsce na ogólnoświatowej liście.
