USD

Obama prosi o 60 miliardów dolarów

Wiadomości

Barack Obama to bez wątpienia najpotężniejsza osoba na ziemi – nie ma co do tego wątpliwości. Jednak we własnym kraju nie wiedzie mu się już tak dobrze, jak być powinno – ciągłe sprzeczki z Republikanami i brak porozumienia w sprawie podatków dla osób bogatych. Już w najbliższym czasie będzie miał kolejny ciężki orzech do zgryzienia, gdyż według specjalistów będzie musiał on wystąpić do Kongresu o ponad 60 miliardów dolarów, które posłużą na likwidację skutków huraganu Sandy.

Najbardziej poszkodowani w huraganie gubernatorzy stanów New York, New Jersey i Connectiut, powitali z zadowoleniem zapowiedź Białego Domu, chociaż wcześniej domagali się pomocy znacznie większej, niż ta zaoferowana przez Baracka Obamę – chcieli 82 miliardy dolarów. Tak wysoka kwota będzie potrzeba przede wszystkim na naprawę zniszczeń oraz modernizację zniszczonej infrastruktury – częściowo można zaoszczędzić na likwidacji szkód, gdyż mieszkańcy poszczególnych stanów zaoferowali pomoc.

Planuje się także rozbudowę zabezpieczeń przed podobnymi klęskami żywiołowymi, które mogą nadejść w przyszłości. Nie zmienia to jednak faktu, że wniosek o 60 miliardów dolarów wpłynie w dość nieprzystępnym dla wszystkich okresie, gdyż przywódcy Kongresu negocjują z prezydentem plan redukcji deficytu budżetowego i zadłużenia publicznego. Jak wiemy dług publiczny osiągnął już poziom ponad 16 bilionów dolarów.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments