Wywiad z Angelą Merkel – kanclerz Niemiec – z okazji zbliżającego się 2013 roku nie był zbyt optymistyczny. Merkel zapowiedziała w nim, że rok 2013 będzie rokiem zdecydowanie cięższym od poprzedniego dla całej strefy euro. Kanclerz stwierdziła, że pomimo podejmowanych reform, które już aktualnie zaczynają przynosić owoce swej pracy, trzeba będzie jeszcze trochę poczekać aż kryzys zadłużeniowy w strefie euro się zakończy.
Reuter informuje, że kanclerz zwróciła się w wywiadzie także do swoich rodaków prosząc ich o jeszcze większą cierpliwość i to pomimo faktu, że kryzys strefy euro trwa już dobre trzy lata. Merkel wskazała także na związek między pomyślnością Niemiec i prosperującą Unią Europejską – zaleciła ustanowić odpowiednią równowagę między prosperity Niemiec i ich solidarnością. Następnie dodała, że wprowadzone reformy przynoszą już odpowiedni skutek, jednak wszyscy europejczycy powinni uzbroić się w cierpliwość, gdyż kryzys jest jeszcze daleki od zakończenia.
Reuter informuje, że Angela Merkel pośrednio zaprzeczyła ministrowi finansów Wolfgangowi Shaeuble, który w piątkowym wywiadzie wskazywał, że najgorsza faza kryzysu jest już za nami. Dobrą informacją wydaje się być to, że pomimo trwającego kryzysu bezrobocie w Niemczech spadło do najniższego poziomu od czasu zjednoczenia kraju w 1990 roku – warto zauważyć, że liczba osób pracujących wzrosła ustanawiając nowy rekord.
skoro tak twierdzą to muszą maczać w tym palce..zresztą nie mamy na to wpływu, co widać na co dzień. ludzie nie bardzo sobie radzą z tym co się dzieje i gdyby nie kredyty to podejrzewam byłoby ciężko:poradnikinwestowania.pl/2012/12/kredyty-w-gwiazdkowym-przebraniu