Pokusa życia na kredyt jest bardzo duża. Tym bardziej, że banki bardzo chętnie udzielają pożyczek. Do niedawna jeszcze nawet zbyt chętnie – przeszacowały możliwości kredytowe klienta. Skutkiem było wcześniejsze lub późniejsze pojawienie się problemów ze spłatą. Grupa osób, które borykają się z takimi problemami nie jest mała. W 2009 roku udział tzw. złych kredytów w ich ogólnej liczbie wyniósł ponad 8%!
Niespłacony kredyt to nieprzyjemne konsekwencje mogące w znacznym stopniu utrudnić nam życie. Po pierwsze – fakt zalegania ze zobowiązaniami zostanie zapisany w naszej historii kredytowej. Jest ona prowadzona przez Biuro Informacji Kredytowej i banki uzyskują do niej wgląd, gdy ubiegamy się o pożyczkę, chociażby o kredyt na mieszkanie. Lecz to nie wszystko. Problemy ze spłaceniem kredytu mogą nam w przyszłości utrudnić załatwianie dużo trywialniejszych spraw, takich jak chociażby zakupy na raty czy podłączenie internetu lub wzięcie telefonu z abonamentem.
W razie, gdy już pojawiły się problemy z regulowaniem zobowiązań i mamy niespłacony kredyt, możliwe jest kilka rozwiązań, które łącznie określamy mianem „restrukturyzacja długu”:
- przewalutowanie kredytu – pozwala obniżyć poziom zadłużenia dzięki przeliczeniu pożyczki na walutę o niższych stopach procentowych. Ryzyko jest takie samo, jak przy każdej innej spekulacji: niespodziewanie kurs waluty może się zmienić na naszą niekorzyść.
- wydłużenie czasu spłaty kredytu – dzięki niemu maleje nam miesięczna rata, jednak musimy pamiętać, że za to rośnie wysokość odsetek, a więc koszt całego kredytu. Możliwa jest też zmiana harmonogramu spłaty kredytu, czyli przesunięcie momentu zapłaty raty na inny dzień miesiąca.
- refinansowanie kredytu – polega na przeniesieniu kredytu do innego banku, który zaoferuje lepsze warunki spłaty.
- wakacje kredytowe – świetne rozwiązanie dla tych, którzy znaleźli się w przejściowych problemach i chwilowo stracili płynność finansową. Ich uzyskanie sprawia, że bank zawiesza nam na ustalony czas obowiązek spłaty kredytu. Należy jednak pamiętać, iż odsetki są wciąż naliczane i doliczane, tak więc kredyt rośnie
- zmiana rat malejących na równe – wiele osób decyduje się na kredyt na mieszkanie spłacany w systemie rat malejących. W razie wystąpienie problemów ze spłatą, można przejść na raty równe, dzięki temu zmniejszy się kwota, jaką miesięcznie będziemy musieli bankowi spłacić.
Ostatnia opcja, dla osób, które jednak w żaden sposób nie podołały problemom finansowym i nie są w stanie regulować swoich zobowiązań, jest upadłość konsumencka. Daje nam ona szansę na umorzenie części zobowiązań. Jednak nasz wniosek musi być poparty dobrą, sensowną argumentacją, inaczej nie ma szans na jego pozytywne rozpatrzenie.
Na koniec najważniejsza rada dla tych, którzy wpadli w finansowe tarapaty – niespłacony kredyt to nie tylko problem dla ciebie, ale też dla banku. Dlatego powinieneś założyć, iż pożyczkodawca będzie chciał się z tobą dogadać. Nie unikaj kontaktu z nim. Wręcz odwrotnie – wystąp z inicjatywą i wykaż wolę znalezienia wyjścia z trudnej sytuacji. Tak samo postępuj nawet wtedy, gdy twój dług zostanie już przejęty przez firmę windykacyjną. Ugoda zawsze jest pierwszą próbą odzyskiwania zobowiązań.