Bezrobocie szaleje na Węgrzech

Finanse osobiste Wiadomości

Sytuacja na Węgrzech jest równie nie ciekawa jak w przypadku Hiszpanii czy Grecji. Budapeszt chroni się przed rosnącym bezrobociem i ciągle podnosi i tak nie małe podatki. Sukces w swych działaniach może mieć jednak charakter ograniczonego, gdyż nikt z ekspertów nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie kiedy Węgry wyjdą z kryzysu.

Obywatele tego kraju – a raczej jego bezrobotni – postanowili wyruszyć na Budapeszt w celu zaprotestowania przeciwko polityki prowadzonej przez obecny rząd. Chodząc od miasta do miasta zbierają coraz więcej ludzi, którzy tak jak i oni są bezrobotni. Obecnie nie sprzyjająca pogoda nie blokuje działań grupy. Bezrobotni potwierdzili, że celem ich marszu jest dotarcie do Budapesztu i wywarcie na politykach zmiany w zdecydowanej walce z bezrobociem, która teraz jest właściwie nie zbyt skrupulatnie wspierana przez rząd. Marsz ku nie zadowoleniu został zorganizowany przez Związek Zawodowy Pracowników Publicznych na Węgrzech, Węgierski Ruch Solidarności oraz stowarzyszenie Pracy!Chleba!. Związkowcy przekonują, że osoby pracujące otrzymywały średnio około 47 tysięcy forintów, a obecnie z zasiłku socjalnego jest to 24 tysiące forintów.

Efektem jest niski poziom życia ich rodzin, gdzie często nie można związać przysłowiowego końca z końcem. Czy sytuacja ulegnie poprawie? Z pewnością niebawem się dowiemy.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments