Posiadacze jednostek uczestnictwa w polskich funduszach inwestycyjnych kolejny miesiąc z rzędu nie mają powodów do zadowolenia. Co prawda, we wrześniu nie nastąpiły w tym względzie duże spadki, ale jednocześnie bilans sprzedaży i umorzeń w funduszach inwestycyjnych był na minusie.
Wrzesień łagodniejszy od sierpnia
W sierpniu mieliśmy do czynienia z masowymi umorzeniami w funduszach inwestycyjnych. Posiadacze jednostek uczestnictwa postanowili wycofać się z inwestycji, a brakowało wyraźnie tych, którzy chcieliby w nie zainwestować. We wrześniu bilans umorzeń i sprzedaży wyniósł -48 mln zł. Nie jest to najlepsza sytuacja, choć warto podkreślić, że jest nieco bardziej korzystna, niż w sierpniu. Inwestorzy wciąż kontynuują ucieczkę od najbardziej ryzykownych papierów wartościowych, a w ich miejsce kupują fundusze rynku dłużnego, głównie fundusze obligacji, które dają większe bezpieczeństwo inwestycji.
Co dalej z funduszami?
Eksperci twierdzą, że teraz najbardziej opłacalne jest zainwestowanie w fundusze inwestycyjne, ale na takie posunięcie powinni zdecydować się tylko ci, którzy planują inwestycje długoterminowe. Warto rozważyć przy tym możliwość zainwestowania w bezpieczniejsze instrumenty finansowe, takie jak obligacje, byleby nie były to obligacje skarbowe takich państw jak Grecja. Aktualnie zaleca się unikanie inwestycji w ryzykowne fundusze akcyjne.
Najprawdopodobniej w kolejnych miesiącach dojdzie do dalszego, sukcesywnego zmniejszania miesięcznego obrotu jednostkami uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych.
