Nowe wybory we Włoszech wywołały nie lada sensację na rynkach europejskich. Dlaczego? Ponieważ jest to czwarta największa co do wielkości gospodarka w Unii Europejskiej, dlatego wszelkie zachodzące w niej zmiany dotyczą także rynku europejskiego. W tym samym tonie wyraziła się Komisja Europejska, która potwierdzając swoje zaufanie do włoskiej demokracji oczekuje, że przyszły rząd będzie wywiązywał się ze wszelkich zobowiązań wobec Unii Europejskiej i tym samym kontynuował politykę reform.
Rzecznik Komisji Europejskiej – Olivier Bailly – skomentował, że KE zamierza dalej współpracować z przyszłym rządem przywracając we Włoszech wzrost gospodarczy, tworząc tym samym większą ilość miejsc pracy. Nie ulega wątpliwości, że Włochy są krajem założycielskim Unii Europejskiej, dlatego nie ma wątpliwości co do tego, że przyszły rząd także będzie kontynuować reformy mające na celu zmniejszenia zadłużenia oraz przyczyniające się do powstania wzrostu gospodarczego. Komisja przypomina zasługi rządu premiera Mario Montiego, który wprowadził dla kraju bardzo ważne i jednocześnie trudne reformy.
Nowe działania muszą więc być zgodne z zobowiązaniami wobec Komisji Europejskiej. Eksperci są zdania, że jeszcze wiele może się wydarzyć, a los Włochów wcale nie jest tak oczywisty jak się wydaje – słowa Komisji Europejskiej wydają się być potwierdzeniem niepokojącej informacji.
