Z pewnością obiła nam się o uszy informacja, jakoby obywatele w Bułgarii obalili tamtejszy rząd. Dlaczego? Głównym powodem obalenia rządu były ciągle rosnące ceny oraz podatki. Czara goryczy przelała się z chwilą podniesienia cen za energię elektryczną dostarczaną bezpośrednio do domostw. Obecnie sytuacja wygląda o wiele lepiej, niż jakieś dwa tygodnie temu.
Urząd odpowiedzialny za regulację cen energii przystąpił do stopniowego obniżania cen za prąd. Właściciele gospodarstw domowych płacą średnio o 7 procent mniej za prąd niż jeszcze kilka dni temu. Powodem obniżania cen są wysokie styczniowe rachunki za energię. Zgodnie z późniejszymi zapowiedziami Firma EWN, CEZ oraz Energo-Pro obniżą ceny prądu odpowiednio o 7,28% . Komentatorzy twierdzą, że obniżki z pewnością przyczynią się do poprawy sytuacji w niektórych gospodarstwach domowych. Nie są one jednak gwałtowne, chodź i tak większość ekspertów jest przekonana, że jest to dopiero początek fal obniżki, które będą napływać do tego kraju.
Pracownicy elektrowni protestują przed zlikwidowaniem miejsc pracy, przez spadek popytu na surowce energetyczne i energię elektryczną. Urzędy przekonują jednak, że będzie to nieunikniona sytuacja, gdyż obecnie większość elektrociepłowni musiało zmniejszyć swoją produkcję.
