Wskaźnik przestępczości w Wielkiej Brytanii jest nadal zbyt wysoki – zresztą każdy kraj na świecie jest w takiej samej sytuacji – jednak wbrew wszelkim opiniom nie zwiększają ją imigranci, którzy osiedlili się z nowych krajów Unii Europejskiej – Europa Wschodnia. Pewien brytyjski tygodniu – Observer – napisał, że w miejscu gdzie osiedlają się imigranci z Europy Wschodniej przestępczość wyraźnie spadła – raport sumuje wszystkie włamania, wandalizmy, kradzieże pojazdów od 2004 roku.
Tygodnik wskazuje więc, że obecność przybyszy z Europy Wschodniej doprowadziła do obniżenia statystyk przestępczości pospolitej w niektórych miejscach zamieszkania. Niepokojący jest jednak fakt, że liczba przestępstw z użyciem przemocy pozostała na tym samym poziomie. Eksperci twierdzą, że nie prawdą jest, że napływ imigrantów z nowych państw Unii Europejskiej wpływa na większą przestępczość w danym kraju. Nie można wydawać takich opinii, ponieważ wszystkie stworzone jak dotąd raporty zdają się tego wyraźnie nie potwierdzać. Potwierdzają to także naukowcy z London School of Economics & Political Scienxe (LSE). Warto także zauważyć, że grupa naukowców zaobserwował bardzo niepokojący trend wśród osób spoza Unii Europejskiej. Właściwie tam gdzie osiedliła się ludność spoza UE przestępczość wzrosła – najbardziej w przypadku kradzieży mienia. Fakty pokazują jednak niezbicie, że imigranci są pod względem popełnianych przestępstw tacy sami, jak ludność miejscowa.
Żaden z imigrantów nie będzie popełniał przestępstw jeśli ma dobrą pracę i niezły przychód. To doświadczenie jest dość interesujący, gdyż stawia imigrantów z Europy Wschodniej w bardzo korzystnej sytuacji, jednak wciąż dużo obywateli danego kraju będzie sądzić inaczej – są to oczywiście jednostki.
