G7 walczy z unikaniem podatków

Podatki Wiadomości

Wygląda na to, że nie będzie już można bezkarnie omijać wyższych podatków, co stosują najczęściej największe i najbardziej dochodowe koncerny czy firmy. Grupa najbogatszych państw na świecie – popularnie zwana grupą G-7 – a raczej ich ministrowie finansów uzgodnili wspólne zasady walki z uchylaniem się od płacenia podatków – nowe zasady będą dotyczyć zarówno firm, jak i samych obywateli. Temat został poruszony dużo wcześniej, jednak dopiero teraz ministrowie mieli techniczne możliwości do sporządzenia odpowiednich zasad.

Zasadniczo sprawa skupia się jednak na międzynarodowych korporacjach, które umiejętnie wykorzystują luki w prawie. Z takim obiegiem spraw nie radzą sobie nawet największe potęgi gospodarcze, które na wspomnianym procederze tracą miliony dolarów rocznie – mogło by to zasilić budżet poszczególnych krajów. Wielka Brytania za „wzór” wykorzystania luk w prawie stawia Amazon, Apple, Google czy nawet e-Bay. Wszystkie te firmy działają aktywnie nie tylko w skali światowej, ale i cyberprzestrzennej. W jaki sposób dochodzi do „łamania” prawa podatkowego? W gruncie rzeczy największe korporacje – o zasięgu światowym – tworzą tzw. firmy-córki, które mają wzajemne powiązanie z korporacjami. Dzięki temu korporacje mogą unikać wysokich podatków w swoim kraju i płacić go w krajach o mniejszym reżimie fiskalnym.

Taki obrót spraw nie spodobał się głównie Wielkiej Brytanii, która na wspomnianym procederze traci miliony funtów rocznie. Kraje takie jak USA, Wielka Brytania, Hiszpania, Francja czy Włochy postanowiły podpisać wspólne porozumienie w sprawie dzieleniu się informacjami podatkowymi swoich obywateli – do grona państw dołączył też ostatnio mocno sprzeciwiający się Luksemburg.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments