euro

Unia bankowa pomoże czy nie?

Banki Wiadomości

Wygląda na to, że kanclerz Niemiec Angela Merkel ma bardziej dalekosiężne plany dotyczące powstającej już unii bankowej, niż ktokolwiek mógłby wcześniej przypuszczać. Okazuje się bowiem, że Angela Merkel pokłada dość duże nadzieję w tym, że nowy system bankowy przyczyni się do ożywienia gospodarki całego Eurolandu. Podczas ostatniej konferencji, której uczestnikiem była kanclerz Niemiec i premier Luksemburga – Jean-Claude Juncker – doszło do w miarę pozytywnej oceny gospodarki Eurolandu.

Juncker stwierdził, że sytuacja w Eurolandzie jest mniej dramatyczna, niż rok wcześniej – a to z pewnością dużo znaczy. Zarówno Juncker, jak i Merkel chcą kontynuacji rozmów na temat unii bankowej – tak szybko jak to możliwe. Prawdopodobnie temat ten zostanie poruszony na kolejnym szczycie Unii Europejskiej, który odbędzie się w przyszłym tygodniu. Juncker postanowił dodać na konferencji, że to co najgorsze jest już za nami – chodziło mu o sytuację w strefie euro. Dziennikarze wypomnieli mu, że jeszcze kilka miesięcy wcześniej Juncker był zdecydowanym zwolennikiem wyjścia Grecji ze strefy euro. Komentatorzy twierdzili, że strefa euro nie jest w stanie przetrwać w obecnej formie. Juncker ze stoickim spokojem oświadczył, że wcześniejsze jego obawy dotyczące ewentualnego wyjścia Grecji ze strefy euro, czy rozpadu samej strefy to już pozostałości, gdyż wszystkie jego obawy się rozwiały.

W gruncie rzeczy Europa podąża bardo dobrą drogą, jednak nie można tego w żaden sposób przyrównać do zdobycia szczytu – szczyt jest przed nami. Zaznaczył także, że konsolidacja budżetów musi być poważną opcją, która zostanie brana pod uwagę przy tworzeniu kolejnych wzrostów gospodarczych.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments