Wygląda na, że prezydent Francji – Francois Hollande – postawił na wielkie zmiany i dlatego zapowiedział, że zamierza rozpocząć prawdziwą ofensywę przeciwko bezrobociu, jakie panuje obecnie w kraju. Obywatele z pewnością nie muszą się niczego obawiać, gdyż z pewnością dojdzie do stymulowana gospodarki. Do współpracy przeciwko bezrobociu wkroczyła też kanclerz Niemiec Angela Merkel. Słowa o ofensywie przeciwko bezrobociu padły podczas zorganizowanej konferencji w Instytucie Nauk Politycznych w Paryżu.
Warto jednak zauważyć, że Hollande nie miał na myśli tylko swojego kraju, ale wszystkich młodych Europejczyków, którzy borykają się z problemem znalezienia pracy – dziś nie jest to łatwe w całej Europie. Hollande potwierdził, że wraz z kanclerz Angelą Merkel jest zgodny co do tego, by w tym roku przygotować specjalistyczny i przede wszystkim wysoce wiarygodny plan zatrudniania młodych ludzi. Hollande podsumował, że sprawą zajmie się prawdopodobnie Komisja Europejska z Parlamentem Europejskim. Prezydent Francji doskonale zdaje sobie sprawę z tego jaka sytuacja panuje obecnie na świecie, a jest ona szczególnie dotkliwa dla młodych ludzi – wyjątkiem więc nie są kraje Unii Europejskiej.
W przypadku Europy mamy do czynienia z blisko sześcioma milionami młodych ludzi na bezrobociu i blisko 14 milionami, które nie mogą znaleźć żadnej pracy, a przy tym nie ubiegają się o dodatkowe szkolenia. Hollande jest także zdania, że Unia Europejska powinna przeznaczyć zdecydowanie więcej specjalnych funduszy na pomoc w tworzeniu nowych miejsc pracy – szczególnie dla osób młodych. Walka z bezrobociem – który ciągle rośnie – powinna być priorytetem wśród całej Unii Europejskiej.
