Z pewnością marnowanie żywności jest rozpowszechnione na skalę światową i nie dotyczy to tylko i wyłącznie Włoch, jednak z krajów europejskich to właśnie Włochy są narodem, który według pewnej skali najbardziej marnuje żywność. Niektórzy eksperci podają nawet sumy, które rocznie mogą stracić włoskie rodziny przez swoją złą gospodarność. Sondaż przeprowadzony przez działający przy uniwersytecie w Bolonii instytut monitoringu marnotrawstwa żywności wykazał, że przeciętna włoska rodzina marnuje praktycznie 1700 euro rocznie za wyrzucanie jedzenie do śmietnika – głównym powodem jest przeterminowana data do spożycia.
Powstała placówka już od kilku lat aktywnie walczy z problemem marnowania żywności we Włoszech, który nie zmniejszył się nawet w czasie wybuchu wielkiego kryzysu w tym kraju. Marnowanie żywności jest więc udziałem wielu rodzin we Włoszech, które nadal kupują jedzenie w nadmiarze, by potem je wyrzucić z racji nieprzydatności terminu – taka postawa wciąż poważnie ciąży na domowych budżetach. Sondaż wykazał też jakie to rodzaje żywności są najczęściej wyrzucane do kosza. Blisko 30 procent produktów trafiających do kosza to mięso. Kolejne 32 procent to produkty mleczne, które najczęściej straciły swoją przydatność do spożycia. Kolejne marnotrawstwo zauważane jest w przypadku chleba i makaronu – wyrzuca je blisko 28 procent osób.
Na ostatnim miejscu plasują się ryby oraz owoce i warzywa – w przypadku ryb jest to 15 procent, a w przypadku warzyw i owoców 17 procent. Włosi jednak sami ubolewają nad zjawiskiem zmasowanego marnowania żywności w ich kraju i chciałoby, by sytuacja w kraju uległa zmianie. Obywatele Włoch twierdzą, że w dobrym zwyczaju było by uczyć we włoskich szkołach o domowym zarządzaniu.
