Kryzy gospodarczy i finansowy Portugalii bez wątpienia odbija się na obywatelach tego kraju. Lizbona walcząc z nadmiernym zadłużeniem dopuszcza się wielu oszczędności, które hamują firmy w całym regionie. Nie ulega wątpliwości, że przez takie zachowanie wiele osób straci po prostu prace, gdyż firmy nie będzie stać zatrudnienie danego pracownika i jego utrzymanie. Nie ulega wątpliwości, że rząd zmuszony jest szukać dodatkowych cięć we wszelkich urzędach, dlatego przewiduje się redukcję personelu. Z ostatnio zdobytych informacji wynika, że rząd w Lizbonie rozważa możliwość zredukowania personelu o blisko 15 tysięcy urzędników.
Przewiduje się, że do tak sporej redukcji dojdzie w 2014 roku – Lizbona realizuje program zwolnień na preferencyjnych warunkach. Niektóre informacje wskazują jednak, że prace może stracić mniej osób – zazwyczaj mówi się o 5 tysiącach wzwyż. Eksperci nie mają wątpliwości, że decyzja władzy w sprawie zwolnień jest tak naprawdę spowodowana chęcią osiągnięcia celu o przyszłorocznym budżecie. Nie ulega wątpliwości, że program zwolnień za porozumieniem stron jest kierowany do wszystkich mniej wykwalifikowanych pracowników, którzy i tak zarabiają mało. Co jednak oznacza zwolnienie na preferencyjnych warunkach? Osoba, która zgodzi się rozwiązać umowę za porozumieniem otrzyma całkiem spore i jednorazowe odszkodowanie.
Od kliku tygodni istnieje możliwość sprawdzenia kwoty jaką pracownik urzędu jest w stanie otrzymać za zwolnienie z pracy – Lizbona stworzyła specjalną stronę internetową. Administratorzy strony przekonują, że z obliczeń oferowanych przez stronę skorzystało już blisko 60 tysięcy osób. Nie ulega jednak wątpliwości, że w ciągu ostatnich dwóch lat portugalska administracja skurczyła się o blisko 50 tysięcy etatów, co stanowi 10 procent całości od liczby zatrudnionych urzędników.
